Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Juniorzy starsi > Liga Małopolska
Trzeba umieć cieszyć się z remisu

MOSiR Unia Oświęcim – Sandecja Nowy Sącz 0-0

Sędziował Szymon Krawczyk (Malec). Żółta kartka: Darowski. Widzów 20.
MOSiR UNIA:
Smok – Adamus (68 Krężel), Kocoń, Rożnawski, Tobiasz – Kowalski (46 Wróbel), Bartula (84 K. Woźniak), Kołodziej, Kliś – Ł. Ortman, Moskwik (84 Borak).
SANDECJA: Brożek – Michalik, Darowski, Dudek, Janas – Janczura, Ruchała, Ziniyak, Nowak – Konstanty (67 Solaż), Janur (80 Malec).

- Jak nie można wygrać, to przynajmniej trzeba umieć cieszyć się z remisu – powiedział po meczu trener Unii Tomasz Wróbel. – Chcieliśmy wygrać w ostatnim meczu jesieni na własnym boisku, ale nam się nie udało. W pierwszej połowie byliśmy lepsi, ale druga część należała do gości, którzy – jak na górali przystało – lepiej od nas wytrzymali trudy meczu kondycyjnie na ciężkim boisku – dodał.

- Wygrana umknęła nam sprzed nosa – mówił po meczu Rafał Ruchała, kierownik sądeckiej ekipy, bo trener szybko opuścił Oświęcim, spiesząc się na mecz czwartoligowego Popradu Muszyna, w którym występuje. – Gdyby Janur wykorzystał sytuację sam na sam z drugiej połowy, gospodarze na pewno by się już nie podnieśli – dodał.

Była 63. minuta, kiedy wspomniany przez kierownika Janur popędził na samotne spotkanie ze Smokiem. Ten jednak – kładąc się już na murawę – odbił piłkę ręką wystawioną do góry, czując, że przeciwnik chce go lobować. Futbolówka dostała dziwnej rotacji, spadając za jego plecami w przeciwnym kierunku niż starał się go minąć sądecki napastnik. Oświęcimski golkiper szybko zebrał się z murawy, przykrywając futbolówkę.

W pierwszej połowie w obozie miejscowych dobre okazje zmarnowali Bartula, Kowalski i Moskwik, a wśród gości szczęścia zabrakło Darowskiemu.

Po przerwie aktywny w Unii był Łukasz Ortman, który przedzierał się prawą stroną. Po jego zagraniu nie popisał się Wróbel, z bliska niecelnie główkując (70 min), a później uderzył obok bliższego okienka (79 min). Z kolei w 86 min Malec poszedł wślizgiem na piłkę rzuconą z rogu przez Janczurę, lecz minimalnie chybił.
(ADI)
FOTORELACJA z meczu w rubryce WIADOMOŚCI

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty