Borek Kraków - Radziszowianka Radziszów 3-0 (0-0)

1-0 Kuraś 47 (karny)
2-0 Basista 62
3-0 Tatara 90
BOREK: Pitala - Grzelak, Dudzik, Kozień (60 Piwowarczyk), Łatka - Basista, Sarga (70 Kubas), Zając (46 Bułat), Kuraś - Tatara, Garycki (55 Gazda).

Juniorzy Borku wygrali zasłużenie, choć nie było to łatwe spotkanie. Na bardzo grząskim boisku gra nie układała im się najlepiej, dużo było niedokładnych podań, chaosu, brakowało skuteczności. Dopiero w drugiej połowie gospodarze się obudzili. Zaraz na początku faulowany w polu karnym był Basista, a jedenastkę na bramkę zamienił Kuraś. Kwadrans później kolejny rajd przeprowadził Basista kończąc go pięknym strzałem z 30 metrów. Krakowianie przeważali, ale trzeciego gola uzyskali dopiero w ostatniej minucie, gdy z 16 metrów w górny róg bramki uderzył Tatara.

Za tydzień Borek zagra ze Skawinką Skawina, będzie to mecz dwóch najlepszych jak na razie zespołów w lidze.

www.borek.futbolowo.pl