Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Juniorzy starsi > II liga (Kraków B) JS
Juniorzy starsi z Grębałowa wicemistrzem II ligi2011-06-30 07:58:00

Juniorzy starsi Grębałowianki w mijającym sezonie rywalizowali w II lidze juniorów w grupie B.


Na półmetku rozgrywek zajmowali 3. miejsce z dużą, 5-punktową stratą do pierwszej i drugiej Wandy i Bronowianki. Zaraz za plecami znajdowały się drużyny Słomniczanki i Olimpiku. Większość meczów w rundzie jesiennej w wykonaniu młodzieży z ul. Grębałowskiej była bardzo zacięta i często wynik do końcowych minut nie był pewny. Mimo średniego początku (w pierwszych czterech meczach udało się zgromadzić tylko cztery punkty) środek i końcówka rundy była dla podopiecznych trenera Dariusza Ilnickiego bardzo pomyślna. W pozostałych meczach, poza jednym zremisowanym odnieśli same zwycięstwa i zakończyli rundę na wysokim 3. miejscu.

Po dobrze przepracowanym okresie zimowym gra juniorów starszych Grębałowianki wyglądała już znacznie lepiej, a przede wszystkim byli skuteczniejsi. Po ciężkim początku, gdy na trudnych terenach Słomniczanki i Bronowianki udało się wywalczyć komplet punktów, drużyna nabrała wiary we własne możliwości i awansowała na drugie miejsce w tabeli za Wandą Kraków, z którą zmierzyła się 26. kwietnia.

Mecz od początku ułożył się nie po myśli zawodników z Grębałowa i po błędzie w 2. minucie rywale prowadzili 1-0. Jak by tego było mało, w niegroźnych sytuacjach w narożniku pola karnego widząc wystawioną nogę obrońcy dwa razy skutecznie przewrócił się zawodnik gospodarzy, a sędzia słusznie podyktował dwa rzuty karne. Do połowy 3-0 dla Wandy, co oznaczało pewny awans do I ligi. Druga połowa wyglądała już znacznie lepiej w wykonaniu zespołu trenera Ilnickiego, zawodnicy wyszli na boisko niezwykle zmotywowani. Rzadko zdarza się, żeby któraś drużyna potrafiła się podnieść z takiego niekorzystnego wyniku. A jednak. Do 75. minuty Grębałowianka zdominowała opadających z sił i grających już w dziesiątkę zawodników gospodarzy, doprowadziła do remisu 3-3. Do ostatniego gwizdka juniorzy z Grębałowa stwarzali groźne sytuacje, ale piłka nie znalazła już drogi do bramki i mecz zakończył się podziałem punktów.

Widać było, że Grębałowianka jest wyraźnie na fali wznoszącej, co potwierdziła w trzech następnych meczach aplikując przeciwnikom 31 bramek, a tracąc tylko 3. Znalazła jednak w tej rundzie pogromcę. Olimpic pokazał jak należy grać z kontry i wygrał 2-1. Zespół z Grębałowa, paradoksalnie, zagrał dobre spotkanie, długo utrzymywał się przy piłce i stwarzał ciekawe sytuacje.

Drużyna zakończyła sezon z 55 punktami na koncie. W 24 meczach odniosła 17 zwycięstw, zanotowała 4 remisy i 3 porażki. Bilans bramkowy 103–31 też zasługuje na pochwałę. Pierwsze miejsce zajęła Wanda z 63 punktami. Oba zespoły osiągnęły dużą przewagę nad pozostałymi (druga Grębałowianka nad trzecim Olimpikiem miała aż 14 punktów więcej).

Do wyróżniających się zawodników Grębałowianki należał z pewnością kapitan drużyny i środkowy obrońca Czekaj. Przez cały sezon prezentował wysoką, równą formę i zapewniał często spokój w defensywie, a jego podłączanie się przy stałych fragmentach gry i dobra gra głową pozwoliła mu pięciokrotnie trafić do siatki rywala.

W formacji pomocy dobrze w kilku ostatnich meczach prezentował się Chmiel. Po przesunięciu go z pozycji bocznego napastnika na typowego rozgrywającego zawodnik ten grał o klasę lepiej. Umiejętnie rozgrywał i przetrzymywał piłkę. Jego podania często otwierały kolegom drogę do bramki rywala.

Godna zaznaczenia jest też postawa występującego na co dzień w seniorach Pikuły, który rozegrał kilka meczów w juniorach. Grając na pozycji cofniętego napastnika był brakującym ogniwem w drużynie, z nim na boisku drużyna częśto schodziła z murawy z dwucyfrową zdobyczą bramkową. On sam w pięciu meczach rundy wiosennej zdobył 10 bramek i zanotował 11 asyst.

Ostatnim zawodnikiem zasługującym na wyróżnienie był Daniel Cerazy. 42 bramki zdobyte i 16 asyst to jego dorobek. Cerazy okazał się piłkarzem niezwykle skutecznym i utalentowanym, drużyna zawdzięcza mu wiele punktów.

Podsumowując, trzeba pochwalić postawę całej drużyny. Udało się w Grębałowiance stworzyć ciekawą grupę, która osiągnęła wyniki na miarę swoich możliwości, co było możliwe dzięki stuprocentowemu zaangażowaniu i dobrej atmosferze. Gratulacje należą się dla młodych chłopców. a dla zarządu klubu podziękowania za to, że stworzył im godne warunki do pracy.

grebalowianka-juniorzy.futbolowo.pl


grebjscerazy.jpg
grebjschmiel.jpg
grebjsczekaj.jpg
grebjsilnicki.jpg


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty