Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > IV liga Małopolska
Alwernia ostatnia, ale honorowo wygrała

MKS Alwernia - Glinik Gorlice 2-1 (2-0)

1-0 Knapik 6
2-0 Kuć 27
2-1 Stępkowicz 55

Sędziował: Rafał Pąchalski z Krakowa. Żółte kartki: Sendera – Szary. Widzów: 150.
ALWERNIA: Chuderski – Kuć, Siemek, Dukała, Klimkowicz – Domżał, Jajko, Kulawik, Sendera – Knapik (89 Koczwara), Lichota (52 Kosałka)
GLINIK: Janiszewski – Szary, Nidecki, Żmigrodzki, Kijek – Juruś, Chorobik, Serafin, Stępkowicz – Czechowicz (62 Gumula), Cionek.

- Szkoda wcześniejszej porażki w Mogilanach, bo gdyby udało nam się tam wygrać, a mieliśmy taką szansę, stawką meczu z Glinikiem byłoby opuszczenie przez nas ostatniego miejsca – mówił przed meczem Marcin Spuła, trener Alwerni.

Jednak miejscowi rozpoczęli z wielką determinacją i już na początku Knapik zachował najwięcej zimnej krwi w zamieszaniu podbramkowym, dając swojej drużynie prowadzenie.

Podwyższył je Kuć, który - widząc nieco wysuniętego do przodu Janiszewskiego – zdecydował się na strzał z 30 m. Piłka poszła w środek bramki, ale poszybowała tuż nad nim, wpadając mu do siatki „za kołnierzem”.

Druga połowa miała inny przebieg, bo szybki gol kontaktowy uskrzydlił gorliczan. Zdobył go strzałem z 12 m Stępkowicz, ale słowa uznania należą się Czechowiczowi, który przytonie przepuścił piłkę.

W końcówce goście mogli wyrównać, bo na samotne spotkanie z Chuderskim popędził Chorobik. Został pociągnięty za koszulkę przez Senderę. Miejscowym opłaciło się takie zagranie, bo dopuszczający się przewinienia uchronił zespół od utraty gola, a sam zobaczył tylko „żółtko”.
kamil

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty