Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > IV liga Małopolska
Trener Wolanii nie rozumie swoich zawodników

Wolania Wola Rzędzińska - Przeciszovia Przeciszów 4-1 (4-0)

1-0 Kucharzyk 20

2-0 Gleń 31

3-0 Bartkowski 36

4-0 Jasiak 38

4-1 Chrapkiewicz 72

Sędziował Mariusz Kucia (Kraków). Żółte kartki: Gleń, Kaim, Tadel, Jasiak – Dziadzio, Kudłacik.Czerwona kartka - Tadel (68 min, niesportowe zacwanie).
WOLANIA: Mikrut – Groński, Gleń, Ł. Bartkowski, Kaim, Drąg (72 Trędota), Tadel, Brożek (70 D. Bartkowski), Czarnik, Jasiak, Kucharzyk.
PRZECISZOVIA: Kudłacik – Grubka (65 Poręba), Orzechowski, Dziadzio, Żurek (40 T. Całus), Mikołajczyk, Chrapkiewicz, Ortman, Guzik, Mańka, K. Całus (78 Jarosz).

Wolania już w 14 min mogła objąć prowadzenie, ale Czarnik z bliska trafił w poprzeczkę. Akcja gospodarzy była sygnałem do kolejnych ataków. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 20 min Czarnik dośrodkował, Brożek przedłużył lot piłki, a Kucharzykowi nie pozostało nic innego jak umieścić futbolówkę w bramce. Na 2-0 podwyższył Gleń, wykorzystując centrę Kucharzyka. Chwilę później autor drugiego gola przejął piłkę, odegrał do Jasiaka, ten do Bartkowskiego, który wykorzystał sytuację sam na sam z Kudłacikiem. Następnego gola zdobył Jasiak, kończąc kontrę swojego zespołu.

- W pierwszej połowie wszystko przebiegało bez zakłóceń, ale kłopoty zaczęły się od 68 min – powiedział trener ekipy z Woli Rzędzińskiej Roman Ciochoń. - Trudno mi zrozumieć zachowanie moich zawodników. Najpierw Kaim i Gleń przepychali się z przeciwnikiem, za co zostali ukarani żółtymi kartkami, a później Tadel coś powiedział sędziemu i ujrzał czerwony kartonik. To było niepotrzebne osłabienie zespołu, nie tylko w tym spotkaniu, ale w perspektywie następnej konfrontacji. Na pewno czeka nas poważna rozmowa z piłkarzami i nie wykluczam ukarania zawodników.
TOR

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty