Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > IV liga Małopolska
Pierwsze zwycięstwo Wolanii

Wolania Wola Rzędzińska - Orkan Szczyrzyc 1-0 (0-0)

1-0 Brożek 62
Żółte kartki: Adamowski - Łabędź, Stelmach, Gargas.
WOLANIA: Libera - Gąsior, Gleń, Kaim, Trędota - Bartkowski, Konieczny (78 Tadel), Adamowski (69 Ligara), Czarnik (86 Groński), Kucharzyk (55 Brożek), Jasiak
ORKAN: Piwowarczyk - Barzyk, R. Drobny, Selmach, Łabędź, Nowak, M. Drobny, Tabor, Limanówka (90 Staśko), Gnyla (73 Gargas).

Do ostatnich minut nie było pewne czy mecz zostanie rozegrany, tuż przed godziną 17 obserwator podjął decyzję, że pomimo nasiąkniętego wodą boiska można na nim grać (skutki takiej decyzji odczuła płyta boiska, która po meczu nie wyglądała najlepiej). Spotkanie rozpoczęło się z 20-minutowym opóźnieniem. Od pierwszych minut oba zespoły rzuciły się do ataku, walka w środku pola była zacięta. Orkan pierwszy zagroził bramce Wolanii.

W 22 min Jasiak posłał piłkę z rzutu rożnego, a po strzale Czarnika piłka przeleciała nad poprzeczką. Chwilę później Jasiak strzelał z bliska, piłka została wybita na róg. Najlepszą szansę na bramkę Wolania miała w 35 min. Dawka znalazł się sam na sam z bramkarzem gości i uderzył prosto w niego, piłka trafiła pod nogi Bartkowskiego, jednak ten strzelił niecelnie. Wolania dominowała w pierwszej połowie, ale nie potrafiła potwierdzić tego golem. Zawodnicy Orkana oddali dużo strzałów z dystansu, w 40 min po jednym z takich uderzeń piłka przeleciała tuż obok bramki.

Drugą połowę lepiej zaczęli goście, od pierwszych sekund atakując. Dobrze spisywał się jednak Libera, który wybronił kilka groźnych strzałów. A w 62 min Piotr Brożek zdobył gola dla Wolanii. W 70 min ładnym uderzeniem z dystansu popisał się Tabor, na posterunku był bramkarz Wolanii, który przerzucił piłkę nad poprzeczką. W 75 min po rzucie rożnym bramkarz Wokanii został kopnięty w kolano, wyglądało to dość groźnie i w rozgrzewce był już Mikrut, wszystko jednak zakończyło sie dobrze i Libera mógł kontynuować grę. Ostatnie minuty to szaleńcze ataki gości, Wolania wyraźnie opadła z sił i Orkan miał szansę wyrównać. Udało się jednak zatrzymać 3 punkty w Woli Rzędzińskiej. Było to pierwsze zwycięstwo gospodarzy w tym sezonie.

www.wolania.boo.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty