Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
Szachy w dobrym wydaniu

W Wolbromiu spotkały się dwie jedenastki z ambicjami. Lider III ligi, Przebój Wolbrom, podejmował Unię z Tarnowa, czyli zespół mierzący wysoko, stawiający sobie ambitne cele. Padł zasłużony remis.

 

Przebój Wolbrom - Unia Tarnów 0-0

Sędziował bardzo poprawnie trudny mecz Sebastian Widlarz z Wadowic. Żółte kartki: Nytko, Morawski, Cupiał, Kmak - Wilk. Widzów ok. 700.

PRZEBÓJ: Palczewski - Morawski, Duda, Kiczyński, Wdowik, Jarosz (59 Pazurkiewicz), Kozieł, Kostek (68 Cupiał), Wiśniewski, Nytko (46 Spurna), Kmak.

UNIA: Libera - Kleinschmidt, Mikołajczyk (58 Sojda), Policht, Węgrzyn, Witek, Kazik, Ślęzak, Matras (68 Wilk), Wolański (86 Drozdowicz), Popiela (76 Kostecki).

Licznie zgromadzeni na trybunach widzowie mieli okazję oglądać twardy pojedynek dobrze ułożonych zespołów, które wyszły na murawę po zwycięstwo. Zarówno podopieczni Mirosława Hajdy jak i gracze Marcina Manelskiego z determinacją, przez pełne 90 minut, walczyli o pełną pulę.

Mecz przypominał szachową batalię w wydaniu wytrawnych mistrzów. Gra toczyła się głównie w środku pola. Walczono z pasją o każdy metr boiska.

 

Pierwszą groźną sytuację stworzyli goście. W 27. minucie meczu Morawski niefrasobliwie stracił piłkę w okolicach własnego przedpola. Do centry doskoczył szybki Wolański, jednak w ostatniej chwili Wiśniewski pozbawił piłki napastnika Unii. Kolejną groźną akcję przeprowadzili goście w 33. minucie, kiedy to po centrze z rzutu rożnego Popiela stanął przed szansą na zdobycie gola. Jego strzał obronił dobrze dysponowany Palczewski.

 

Pod koniec pierwszej odsłony najpierw gospodarze dwukrotnie, w 40. i 41. minucie, byli bliscy osiągnięcia zdobyczy bramkowych, jednak Libera w bramce tarnowian bronił pewnie. W rewanżu Witek nie potrafił umieścić piłki w siatce, choć od linii bramkowej dzieliło go ledwie półtora metra.

 

Po zmianie stron lekką przewagę osiągnęli Przebojowcy. W 68. min Wdowik posłał w kierunki bramki Unii prawdziwą „bombę”, jednak Libera potrafił sparować piłkę. Gospodarze prowadzili kolejne akcje. Na bramkę gości strzelali kolejno: Cupiał, Kmak, Wiśniewski, Wdowik, ale mimo naporu wolbromian futbolówka nie trafiła do siatki.

 

Po interesującym meczu i stojącej na wysokim poziomie grze, konfrontacja Przeboju z Unią zakończyła się bezbramkowym rezultatem. Wynik wydaje się być rozstrzygnięciem sprawiedliwym. W obydwu zespołach na wyróżnienie zasłużyły bloki defensywne i bramkarze.

 

JERZY NAGAWIECKI

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty