Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
W ostatnich sekundach i bardzo szczęśliwie...

Unia Tarnów - Szreniawa Nowy Wiśnicz 2-1 (0-1)

0-1 Pasionek 35

1-1 Kroker 70

2-1 Drozdowicz 90+1

UNIA: Pięta - Sikorski (61 Kroker), Ojirogbe, Pawlak, Węgrzyn - Witek, Drozdowicz, Ślezak (81 Nytko), Matras - Ogar (93 Ślęczka), Wolański (72 Kazik).

SZRENIAWA: Brzeziański  - Czajka, Garzeł, Pasionek, Tarasek  - Wardęga (53 Gorgoń), Tabak, Pietras, Basta (86 Kiwacki) - Suchan (74 Stokłosa), Cempa (84 Wojewoda).

Sędziował Lucjan Stolarz (Brzesko). Żółte kartki: Witek, Pięta - Czajka, Stokłosa. Widzów 200.

W pierwszej połowie lepsze wrażenie jeśli chodzi o rozgrywanie piłki robił zespół z Nowego Wiśnicza. Obie drużyny oddały jednak zaledwie po jednym strzale zza linii pola karnego. Nie licząc strzału oddanego z 20 metrów przez Pasionka, który ładnym uderzeniem nad murem zdobył bramkę dla gości.

 

Po przerwie Unia nadal nie miała pomysłu na składne akcje i stworzenie groźnych sytuacji pod bramką przeciwnika. Natomiast Szreniawa wypracowała jeszcze przy stanie korzystnym dla niej dwie stuprocentowe okazje, ale w obu przypadkach piłka po strzałach z bliska mijała cel. W 70. minucie za odkopnięcie piłki przez Czajkę sędzia ukarał go żółtą kartką i podyktował rzut wolny z około 30 metrów. „Wrzutkę” Matrasa w pole bramkowe zakończył Kroker muśnięciem piłki głową i Unia wyrównała.

 

Już w doliczonym czasie gry doszło niemal do kopii tamtej sytuacji. Z rzutu wolnego poszło dośrodkowanie „na aferę”, powstało duże zamieszanie. Bramkarz Szreniawy Brzeziański odbił piłkę rękami wprost w Drozdowicza i w takich bardzo szczęśliwych okolicznościach tarnowianie sięgnęli po zwycięstwo. Golkiper gości doznał w tej akcji bolesnego urazu.

 

Szreniawa prezentowała się dziś lepiej, ale nie zamieniła tego choćby na jeden punkt.

 

AnK

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty