Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
Andrychowianie przeskoczyli Orlęta

Beskid Andrychów - Orlęta Kielce 1-0 (0-0)

1-0 Karcz 47

Sędziowali Konrad Kolak oraz Paweł Kupczak i Mateusz Węglowicz (Nowy Sącz). Żółte kartki: Kliber, Kruk, Chowaniec - Zacharski, Bieniek, Bętkowski. Widzów 600.

BESKID: Felsch - Panek, Czarnik, Kliber, Kruk - Knapik, Kmieć, Karcz, Chowaniec, J. Cecuga (72 Ozimina) - Fryś (88 Siwek).

ORLĘTA: Palka - Dulak, Dziubel, Wróblewski, Bieniek - Kozior (68 Bętkowski), Zacharski, Kita, Niebudek (59 Kondera) - Stachura, Kopyciński (59 Gil).

Gol strzelony zaraz po pauzie przez Karcza pozwolił Beskidowi odnieść zwycięstwo nad Orlętami. Ale lekko nie było, bo kielczanie postanowili twardo sprzedać swoją skórę w Andrychowie.

- Takie sytuacje w futbolu to nic nowego. Z reguły ciężko gra się przeciwko drużynie, która koncentruje środki wokół własnej bramki i ogranicza się do jej obrony za wszelką cenę. Ciężko jest szczególnie wtedy, kiedy rywal dysponuje jeszcze pełnią sił. Istnieją dwa sposoby zdławienia oporu. Ponieważ mieliśmy zbyt wiele słabych punktów w drużynie, pierwsze rozwiązanie nie wchodziło dziś w rachubę.

Na szczęście skorzystaliśmy z drugiej opcji. Krótko po wznowieniu meczu Chowaniec zmusił prawego obrońcę Orląt do popełnienia błędu. Po wejściu w posiadanie piłki Chowaniec oddał dośrodkowanie i sprawę zamknął Karcz. Innych klarownych sytuacji już nie mieliśmy. Chyba, że przypomnieć zdarzenie, w którym z osiemnastu metrów egzekwowałem rzut wolny. Jeden z obrońców Orląt, wcale nie stojący blisko, zagrał piłkę ręką. Ale rzut karny nie został podyktowany. Mniejsza o styl gry, najważniejsze są trzy punkty - podsumował grający trener Beskidu, Mirosław Kmieć.

 

JC

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty