Czarni Połaniec - Przebój Wolbrom 1-3 (1-3)

0-1 Mazela 12

1-1 Janowski 15

1-2 Guja 31

1-3 Mazela 42

Sędziowali: Szymon Ubożak oraz Tomasz Lasota i Szymon Woźniczka (Kielce). Żółte kartki: Sobierajski, Nowak, J. Cecot, Pławski. Widzów 150.

CZARNI: Daniel - Poniewierski, Mikoda, Sobierajski, Nowak - Witkowski, P. Cecot, Szymański (80 Pławski), J. Cecot - Janowski, Gębalski.

PRZEBÓJ: Półtorak - Jarosz, Ochman, Kiczyński, Wdowik - Chrzanowski (72 Derejczyk), Duda, Guja, Wiśniewski (90 Osuch) - Mazela (87 Łapuszek), Spurna (75 Gawron).

Przebój Wolbrom wraca z dzisiejszej wyprawy do Połańca bogatszy o trzy punkty, co kończy długą serię meczów bez pełnej satysfakcji. Spisany na straty sezon w II lidze kończył się wieloma porażkami. Z kolei w III lidze wolbromianie zremisowali sześć kolejnych spotkań. Niekiedy byli w nich bliscy sukcesu, ale tylko byli... Dziś podopieczni Jarosława Raka odnotowali wreszcie pełną zdobycz, po którą zresztą sięgnęli jak najbardziej zasłużenie.

Dwukrotnie wpisał się na listę Mazela, raz uczynił to Guja. Rozmiary zwycięstwa Przeboju mogły być znacznie wyższe. Wystarczy wspomnieć, że w 80. minucie w słupek trafił Duda, zaś wcześniej Mazela nie wykorzystał sytuacji z gatunku sam na sam. Przebój grał swobodnie, pod bramką Daniela bywało bardzo gorąco. Trener Rak był bardzo zadowolony z postawy drużyny, która zdaje się przełamała w Połańcu barierę psychologiczną, w końcu sięgając po pełną pulę. Szkoleniowiec Przeboju miał wprawdzie pretensję do piłkarzy o chwilę dekoncentracji zaraz po uzyskaniu prowadzenia. Kosztowało to niemal natychmiastową utratę bramki zdobytej przez Janowskiego. Wkrótce jednak wszystko wróciło do równowagi.

Od poniedziałku piłkarze z Wolbromia wzorowali się na kolarzach uczestniczących w Tour de France. Chodziło o jedzeniu makaronu, co miało dodać sił. No i dodało, o czym świadczy zwycięstwo nad Czarnymi...

JC