W pierwszym meczu sparingowym podczas letnich przygotowań do sezonu Górnik Zabrze pokonał III-ligowy Przebój Wolbrom 4-0 na jego boisku. To było pożegnalne spotkanie trenera Przeboju Jarosława Raka, którego zastąpił Mirosław Hajdo.

Przebój Wolbrom - Górnik Zabrze 0-4 (0-2)

0-1 Zahorski 16
0-2 Wodecki 31
0-3 Gasparik 66
0-4 Gasparik 76, karny
Sędziował Dariusz Pokwiczał (Olkusz).
PRZEBÓJ: Palczewski (45 Półtorak; 72 Siudut) - Jarosz, Kiczyński, Duda, Wdowik, D. Mielec (46 Spurna), Kasprzyk (86 Trólka), A. Mielec (46 Cupiał), Żmudka (63 Słowiński), Pindur, Rak (24 Karpiński, 80 Osuch).
GÓRNIK, I połowa): Sławik (31 Skorupski) - Olkowski, Banaś, Danch, Marciniak - Wrzesień (38 Paszek), Nowak, Przybylski, Wodecki - Kwiek - Zahorski; II połowa: Skorupski (62 Pesković) - Bemben, Krzeszowiak (74 Nowak), Szymura, Magiera - Kiełtyka (77 Mączyński), Pazdan, Płonka, Gasparik - Gierczak - Gołębiewski.

W pierwszych minutach wolbromianie nie dali zepchnąć się do defensywy rywalom z Ekstraklasy. W 8 minucie kąśliwie z rzutu wolnego uderzał Piotr Kasprzyk, który minimalnie chybił. Chwilę później Dariusz Mielec groźnie centrował na pole karne Mateusza Sławika. Dopiero w 15 minucie goście przeprowadzili swoją pierwszą akcję, która zakończyła się  bramką. Po podaniu Marcina Wodeckiego gola dla zabrzan zdobył Tomasz Zahorski. Od 20 minuty zaczęła się uwidaczniać przewaga gości. Dwa razy groźnie uderzał Aleksander Kwiek, a chwilę później strzał Marcina Wodeckiego obronił Maciej Palczewski.

Przebój odpowiedział fenomenalnym strzałem z dystansu Sławomira Dudy, którego uderzenie z najwyższym trudem wybronił bramkarz Górnika. Po pół godziny gry było już 2-0 dla zabrzan. Adam Banaś mocno uderzył z rzutu wolnego, futbolówkę odbił do boku Maciej Palczewski, a dobił pewnie Marcin Wodecki. Potem kolejne sytuacje do zdobycia bramki dla Górnika mieli strzelcowie dwóch pierwszych bramek Zahorski i Wodecki, jednak ich nie wykorzystali.

W drugiej połowie na 3-0 podwyższył Michal Gasparik, który przedryblował dwóch obrońców Przeboju i płaskim strzałem umieścił pilkę w bramce Karola Półtoraka. Kwadrans przed zakończeniem spotkania Górnik zdobył swojego czwartego gola. W polu karnym Przeboju został sfaulowany przez Tomasza Siuduta Michał Płonka. Jedenastkę pewnie wykorzystał Michal Gasparik. Wolbromianie nie złożyli broni i próbowali zdobyć honorowego gola. Bliski tego był Piotr Kasprzyk, który potężnie strzelił na bramkę gości. Potem Konrad Spurna nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Borisem Peskovicem.

Przebój z honorami pożegnał Jarosława Raka, który jak trafnie ujął serwis klubowy będzie kojarzył się z największymi sukcesami w historii klubu, z ambitną walką do upadłego na boisku oraz oddaną pracą na jego rzecz. Odchodzącego grającego trenera Przeboju zastąpi Mirosław Hajdo.

st/przebojwolbrom.pl/gornikzabrze.pl