Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > I liga
Vladimir Kukol w Jagiellonii, w Sandecji ... wielkie zdziwienie2011-06-16 17:45:00

25-letni Słowak Vladimir Kuko został nowym zawodnikiem Jagiellonii BIałystok! Opuszcza I-ligową Sandecję Nowy Sącz, związał się z nowym klubem roczną umową z opcją przedłużenia na kolejne dwa lata.W Nowym Sączu zaskoczenie - liczono, że piłkarz przedłuży kontrakt.


Zawodnik dołączy do nowego klubu na zasadzie wolnego transferu dopiero 1 lipca, gdyż ma jeszcze ważny kontrakt z Sandecją. Działacze Jagiellonii będą się jednak starać, aby Kuko mógł reprezentować żółto-czerwone barwy już podczas pierwszego meczu w ramach rozgrywek europejskich.

- Jagiellonia jest jedynym klubem wschodniej części Polski, występującym w ekstraklasie, który ma bardzo wielu kibiców. Poza tym gra dobrą piłkę. Dostałem propozycję od prezesów i zdecydowałem się podpisać kontrakt. Miałem kilka ofert z innych klubów zagranicznych, ale to Jagiellonia była najbardziej konkretna - powiedział po podpisaniu kontraktu Kukol.

25-letni Słowak w 30 meczach w Sandecji w tym sezonie strzelił 9 bramek, a jest  skrzydłowym. - Najlepiej czuję się na prawym skrzydle, lecz nie sprawia mi problemu gra z lewej strony oraz w środku pomocy. Mogę być wykonawcą rzutów wolnych, ze stałych fragmentów gry również zdarza mi się strzelać bramki - mówi.

Kontrakt z Sandecją obowiązuje Słowaka do 30 czerwca 2011 roku. - Ciężko mi powiedzieć, czy zacznę już treningi z Jagiellonią. Obowiązuje mnie jeszcze kontrakt z Sandecją, ale wiem, że osoby z mojego nowego klubu już prowadzą rozmowy, aby nowosączanie zwolnili mnie z kontraktu - powiedział Kukol.

 

- Vlado do mnie nie dzwonił. Szacunek nakazuje, żeby powiadomić, że ma inne plany na przyszłość. W piątek przyjeżdża do Nowego Sącza jego menedżer i umowa miała być przedłużona. Słowo jest droższe od pieniędzy, ale to zależy od człowieka. Jestem mi przykro, że nie było Vladimira stać, żeby zadzwonić do mnie. Rozmawiałem rano z prezesami, Jano Frohlichem. Oni są bardzo blisko Słowaka. Nie było tego tematu – mówi serwisowi sandecja.pl trener I-ligowca Mariusz Kuras.

 

Sandecja straci też prawdopodobnie Damiana  Zbozienia, który jest już zawodnikiem Legii i ma się stawić na jej zajęciach. Jeśli jednak nie znajdzie się w kadrze zespołu, być może wróci do Sandecji na zasadzie wypożyczenia.

ST/jagiellonia.pl/sandecja.pl




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty