Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Seniorzy > Ekstraklasa
Mieli nie grać, a wygrywają

Lechia Gdańsk - Polonia Warszawa 1-3 (1-2)


0-1 Daniel Gołębiewski 4
1-1 Piotr Wiśniewski 12
1-2 Paweł Wszołek 17
1-3 Jacek Kiełb 90

Sędziował Paweł Pskit (Łódź). Żółte kartki: Rasiak, Pietrowski, Brożek, Traore - Gołębiewski, Baszczyński. Widzów 15945.
LECHIA: Buchalik - Pietrowski, Madera, Bąk, Brożek (72 Airapetian) - Traore, Andreu, Surma, Nowak (46 Grzelczak), Wiśniewski (66 Machaj) - Rasiak.
POLONIA: Pawełek - Todorovski, Baszczyński, Kokoszka, Pazio - Wszołek, Piątek, Hołota (39 Yahiya), Gołębiewski, Brzyski (68 Kiełb) - Teodorczyk (55 Dwaliszwili).

Piłkarze Polonii Warszawa, w związku ze zmianami własnościowymi, mieli nie grać w ekstraklasie, a tymczasem grają i dziś odnieśli pierwsze zwycięstwo - 3-1 w Gdańsku nad Lechią.

Polonia błyskawicznie objęła prowadzenie po bardzo ładnej akcji zespołowej środkiem. W ostatniej fazie Piątek podał do wychodzącego na czystą pozycję Gołębiewskiego, który z ok. 10 metrów strzelił obok bramkarza.

Lechia szybko wyrównała. Z wolnego, tuż zza narożnika pola karnego, Wiśniewski uderzył nad murem w "krótki" róg, zaskakując Pawełka.

Pięć minut później po raz wtóry na prowadzenie wyszli warszawianie. Po rzucie rożnym z 16 metrów uderzył pod poprzeczkę Kokoszka, golkiper Lechii podbił piłkę do góry, a gdy spadała najsprytniejszy okazał się gracz gości Wszołek, który z metra wepchnął ją do siatki, uprzedzając bramkarza i Piotra Brożka.

W II połowie gdańszczanie za wszelką cenę chcieli wyrównać, mieli parę okazji, ale w 90. minucie nadziali się na kontrę. Kiełb ograł na 30. metrze bramkarza Buchalika, który niepotrzebnie wybiegł tak daleko i uderzył do pustej bramki.

ST

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty