Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > Ekstraklasa
Jagiellonii z Hajtą nie idzie

Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów 0-1 (0-0)

0-1 Arkadiusz Piech 62

Sędziował Dawid Piasecki (Słupsk). Żółte kartki: Nowotka, Tymiński, Pawłowski - Zieńczuk, Djokić, Pesković
JAGIELLONIA: Sandomierski - Norambuena, Cionek, Gusić, Nowotka (74 Pawłowski) - Kupisz, Bandrowski (69 Burkhardt), Tymiński, Makuszewski - Frankowski, Rasiak.
RUCH: Pesković - Djokić, Grodzicki, Stawarczyk, Szyndrowski - Zieńczuk, Lisowski, Malinowski, Janoszka (75 Grzyb) - Jankowski (90 Burliga), Piech (90 Abbott).

Ruch skromnie pokonał Jagiellonię, ale trener Waldemar Fornalik cieszył się z niego szczególnie: - To cenne zwycięstwo na trudnym terenie. W pierwszej połowie gra nam się nie układała. Ważne było, żeby w tej pierwszej połowie nie stracić bramki. To nam się udało i na drugą połowę wyszliśmy już lepiej nastawieni. Przede wszystkim lepiej graliśmy w piłkę, bo w pierwszej połowie nie potrafiliśmy wymienić kilku podań. Było to efektem dobrej gry pressingiem zespołu Jagiellonii, która na wiele nam nie pozwalała. W drugiej połowie wyprowadziliśmy akcję dwójkową, gdzie Arek Piech po zgraniu Maćka Jankowskiego wyszedł sam na sam i zdobył bramkę, która okazała się decydująca. Ważne, żeby w meczach, które nie układają się najlepiej, umieć wygrać i to nam się udało.

Tomasz Hajto, trener Jagiellonii był w łatwym do przewidzenia nastroju: - Po takiej porażce ciężko coś powiedzieć. Fajnie prowadziliśmy grę w pierwszej połowie, stworzyliśmy kilka sytuacji. Była poprzeczka, a w drugiej połowie była dobra okazja do strzelenia na 1:1, ale Pesković popisał się fantastyczną interwencją. To na pewno boli. Ruch stworzył jedną akcję i ten Piech, który z przodu jest bardzo niebezpieczny, urwał się i strzelił bramkę na 1:0. W końcówce pogubiliśmy szyki, musieliśmy przejść na trójkę obrońców z tyłu, żeby dać więcej sił do przodu, ale nie udało nam się strzelić bramki wyrównującej.

niebiescy.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty