Śląsk Wrocław - ŁKS Łódź 4-0 (3-0)

1-0 Dariusz Sztylka 6 (karny)
2-0 Dariusz Sztylka 40
3-0 Johan Voskamp 43
4-0 Łukasz Madej 47

Sędziował Sebastian Jarzębak. Widzów: 7100

ŚLĄSK: Kelemen - Socha, Celeban, Pawelec, Spahić (52 Pietrasiak) - Ćwielong, Sztylka, Szuszkiewicz (60 Dudek), Gancarczyk (81 Mila 81) - Madej - Voskamp.
ŁÓDZKI KS: Wyparło - Romańczuk, Adamski, Klepczarek, Gieraga - Szałachowski (55 Mięciel), Pruchnik (77 Nowak), Kłus, Stefańczyk (46 Smoliński) - Bykowski - Saganowski.

Zespół Śląska Wrocław pewnie pokonał Łódzki Klub Sportowy, rozstrzygając losy meczu już w pierwszej połowie.

Worek z bramkami rozwiązał się w 4. minucie, gdy prowadzenie WKS-owi zapewnił Dariusz Sztylka. Kapitan zielono-biało-czerwonych, podobnie jak w Sofii, pewnie wykonał rzut karny. W 37 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Sztylka uderzył nie do obrony i było już 2:0. Tuż przed przerwą obrońcę w polu karnym zwiódł Voskamp i na tablicy świetlnej widniał wynik 3:0. To nie był jednak koniec bramek na Oporowskiej. Chwilę po zmianie stron na bramkę popędził Madej i nie dał Wyparle szans na obronę. Meczem tym w pierwszej drużynie Śląska zadebiutował Przemysław Szuszkiewicz.

slaskwroclaw.pl