Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > Ekstraklasa
Mecz Wisły z Turkami trwał tylko 11 minut2012-07-26 06:01:00

Miało być arcyciekawe spotkanie i bardzo ważny sprawdzian przed sezonem, a trzeba było odwołać mecz. Wisła z tureckim Fenerbahce zagrała tylko 11 minut, bo na więcej nie pozwoliła ogromna ulewa.


Od początku spotkanie w austriackiej miejscowości Ritzing było toczone w arcytrudnych warunkach. Piłkarze na murawę wyszli w strugach deszczu i tak było do momentu, gdy z niego schodzili po 11 minutach gry. Kiedy nad stadionem pojawiły się błyskawice, a boisko pokryły powiększające się w ekspresowym tempie kałuże, sędzia podjął decyzję o przerwaniu meczu. Wtedy była jeszcze szansa na kontynuowanie gry, ale gdy po kilkunastu minutach jeden z grzmotów spowodował, że na stadionie wyłączyło się oświetlenie, podjęta została decyzja, aby mecz całkiem odwołać.


- Na pogodę nie mamy wpływu – skomentował bardzo krótki sparing z tureckim Fenerbahce trener Wisły, Michał Probierz. Szkoleniowiec przyznał, że na razie jest za wcześnie, żeby podejmować decyzje co do zmian planów w trakcie zgrupowania w Słowenii. Pewne jest jedno: na tym obozie Wiślacy z Fenerbahce na pewno się nie zmierzą, bo turecka drużyna już w czwartek wraca do swojego kraju.

- Zaczęliśmy dobrze, a moim zdaniem sędzia nie podyktował ewidentnego rzutu karnego dla nas po faulu na Cwetanie. Myślę, że zaskoczyliśmy Fenerbahce, bo zaatakowaliśmy ich wysoko – powiedział Łukasz Burliga. Sytuację z faulem na Genkowie podobnie ocenił i Daniel Sikorski. - Cwetan zachował się jak rasowy napastnik: wyszedł przed obrońcę, a ten go powalił. Moim zdaniem to był ewidentny karny dla nas – pokreślił piłkarz Wisły.


Wisła zaczęła ten sparing w następującym składzie: Pareiko – Burliga, Chavez, Bunoza, Frederiksen – Iliev, Wilk, Garguła, Melikson – Sikorski, Genkow.

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA (wisla.krakow.pl)




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty