Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > Ekstraklasa

W przedostatniej kolejce Cracovia w ostatnich sekundach wyrównała stan meczu z Wisłą i zamknęła jej drogę do mistrzostwa, dzisiaj "Pasy" także zdobyły gola w końcówce i... zdegradowały Piasta Gliwice.

Piast Gliwice - Cracovia 0-1 (0-0)

0-1 Ślusarski 90+1
Sędzia Paweł Gil z Lublina. Żółte kartki: Michniewicz, Zganiacz.   
PIAST: Nalepa - Michniewicz, Gamla, Kowalski, Szary, Paluchowski (60 Smektała), Zganiacz (60 Iwan), Muszalik, Biskup (68 Sedlacek), Wilczek, Olszar.
CRACOVIA: Cabaj - Sasin, Polczak, Wasiluk, Moskała (78 Baran) - Pawlusiński (46 Owsjannikow), Szeliga, Suworow, Klich, Sacha - Matusiak (70 Ślusarski).

Do przerwy mecz bardzo przeciętny. Cracovia miała już zapewnione utrzymanie, a Piast wiedział, że Arka prowadzi we Wrocławiu i nie ma większych szans na zachowanie ligowego bytu. "Pasy" miała dwie okazje. W 33 minucie Suworow - po dośrodkowaniu Sasina - trafił w poprzeczkę, a dziesięć minut później Matusiak uderzył z 8 metrów nad wybiegającym z bramki Nalepą, ale nie trafił.


Po przerwie zaatakowali gospodarze, mieli sytuacje, ale Cabaj zachowywał czyste konto. Pod godzinie gry przewaga Piasta jeszcze bardziej wzrosła, bowiem z Wrocławia nadeszła informacja, że Śląsk objął prowadzenie i gliwiczanom do utrzymania wystarczyłaby jedna bramka. W końcówce miejscowi postawili wszystko na jedną kartę i krakowianie mieli kilka świetnych okazji. Jedną z nich wykorzystał Ślusarski, który położył na murawie bramkarza i ze spokojem umieścił futbolówkę w siatce.
(AG)

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty