Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > A klasa (Wieliczka)
Mecz mógł się podobać...

Wiarusy Igołomia - Start Brzezie 1-1 (1-1)


0-1 Szewczyk

1-1 Satoła

Początek to dobra gra Wiarusów, którzy już w 1. minucie mogli zdobyć bramkę. Gospodarze atakowali, a Start nastawił się kontry i taka taktyka przynosiła efekty. W 10. minucie pojedynek sam na sam z napastnikiem gości wygrał Michał Budka, ale kilka minut później było 0-1. Miejscowi zastawili nieudaną pułapkę ofsajdową, po której napastnik gości "objechał" bramkarza i wpakował piłkę do pustej bramki.

Po stracie bramki gospodarze nadal starali się dyktować warunki, ale Start coraz dłużej utrzymywał się przy piłce, oddalając grę od własnego pola karnego. Co się jednak odwlecze... Na lewym skrzydle urwał się Artur Konrad, dograł w szesnastkę, tam największym opanowaniem popisał się kapitan Wiarusów Grzegorz Satoła, który pewnym strzałem nie dał szans dobrze broniącemu bramkarzowi Startu.

Pierwsza połowa to atrakcyjna dla kibiców gra, kilka okazji bramkowych, rewelacyjna parada bramkarza Startu, dużo walki i pojedynków 1 na 1.

W drugiej połowie gra wyglądała podobnie. Start dobrze bronił, od czasu do czasu dobrze kontratakował, a Wiarusy dłużej utrzymywały się przy piłce starając się zaskoczyć rywala. W tej części gry więcej akcji bramkowych stworzyli gospodarze, ale fantastyczny mecz rozgrywał bramkarz przyjezdnych, który ekipie z Brzezia obronił remis.

Wiarusy

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty