Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Seniorzy > A klasa (Kraków II)
Jak na lidera przystało

Prokocim Kraków - Dąbski Kraków 5-1 (3-1)

1-0 Sierant 22
2-0 Małecki 30
2-1 Ziarkowski 38
3-1 Małecki 40
4-1 Wójcik 61
5-1 Wójcik 90
Sędziowali: Przemysław Hibner oraz Jakub Pieprzyk i Bartłomiej Janik. Żółte kartki: Sierant, Kucabiński - Zawartka, Kłak, Szot, Cebula, Semper (2). Czerwona kartka: Semper (74, dwie żółte). Widzów 150. 
PROKOCIM: Wójtowicz - Stankiewicz, Łozynyk, Marek, Dolczak - Wojdyła (80 Tomczuk), Małecki (90 Kukawski), Zagata (70 Łobodziński), Kucabiński (82 Kafel) - Sierant, Wójcik.
DĄBSKI: Żebrowski - Szot (80 Bunikowski), Kłak, Cebula, Jękot - Zawartka (80 Papaj), Czarnecki, Semper, Rospond - Ziarkowski (80 Skowroński), Raś.

Piłkarze Prokocimia wywiązali się z roli lidera i pewnie pokonali niżej notowanego rywala.

Początek meczu był wyrównany. Kolejarze próbowali przejąć inicjatywę, ale goście nie zamierzali murować bramki i już w 5. minucie mieli niezłą okazję, gdy Wójtowicz niedokładnie wybijał piłkę. W odpowiedzi w zamieszaniu podbramkowym Wójcik uderzył z 10 metrów, ale świetnie spisał się Żebrowski. Chwilę później Ziarkowski strzelił z narożnika pola karnego. Piłka skozłowała na nierówności przed Wójtowiczem, ale bramkarz Prokocimia zdołał ją podbić na tyle, że trafiła w poprzeczkę. W 12. minucie Wójcik przymierzył zza pola karnego, ale Żebrowski był na posterunku. W odpowiedzi Rospond przeprowadził rajd przez pół boiska, lecz jego strzał zza pola karnego nie sprawił kłopotu Wójtowiczowi. W 15. minucie Kucabiński z Sierantem krótko rozegrali rzut rożny, ten pierwszy dośrodkował w pole karne, ale Małecki z 5 metrów główkował obok słupka. W odpowiedzi Czarnecki strzelił zza pola karnego, lecz wprost w Wójtowicza.

W 22. minucie Kucabiński szybko wznowił grę rzutem z autu, Stankiewicz dośrodkował spod linii końcowej, a Sierant głową pokonał Żebrowskiego. Goście odpowiedzieli minimalnie niecelnym strzałem Czarneckiego. Riposta Kolejarzy była bardziej konkretna. Stankiewicz przy linii bocznej uprzedził Rosponda, podał przed pole karne do Zagaty, który następnie przedłużył do Małeckiego. Napastnik Prokocimia strzelił  bez namysłu, piłka odbiła się od próbującego interweniować obrońcy i wysokim lobem ponad bramkarzem wpadła do siatki. W 38. minucie po rzucie rożnym i główce Ziarkowskiego goście złapali kontakt. Odpowiedź gospodarzy była błyskawiczna. Po dwójkowej akcji Sieranta i Stankiewicza ten pierwszy dośrodkował w pole karne, a Małecki uprzedził bramkarza i głową posłał piłkę do siatki.

W II połowie Prokocim już nie forsował tempa, tylko kontrolował wydarzenia na boisku. Kwadrans po przerwie Kucabiński podał spod linii bocznej na 16. metr do Wójcika, który minął jeszcze obrońcę i strzałem w "długi" róg pokonał Żebrowskiego.

W 70. minucie na połowie gości doszło do niewielkich przepychanek między zawodnikami obu drużyn. Piłkarze Dąbskiego mieli pretensje do arbitra, któremu 5 minut zajęło studzenie emocji. Sędzia pokazał 4 żółte kartki, po dwie dla każdej ze stron. Kapitan gości po chwili po raz drugi zobaczył żółty kartonik i ostatni kwadrans Dąbski grał w osłabieniu. Piłkarze Prokocimia liczebną przewagę wykorzystali w ostatniej minucie, kiedy Sierant dośrodkował w pole karne, a Wójcik z najbliższej odległości ustalił wynik.

kolejarzprokocim.futbolowo.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty