Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > A klasa (Kraków II)
Zła passa Nadwiślanu przerwana trzema golami

Nadwiślan Kraków - Garbarnia II Kraków 3-0 (1-0)

1-0 Jaskowski 6
2-0 Muskalski 62
3-0 Wietecha 90

Sędziowali: Dariusz Kania oraz Stanisław Sobór i Michał Krzyżak. Żółte kartki: Trzeciak - Swaryczewski.
NADWIŚLAN: Fiałka - Górnisiewicz, Żychowski, Lipiński, Wijata, Jaskowski (80 Kania), Fima, Muskalski (70 Stanek), Poproch, Wietecha, Trzeciak.
GARBARNIA II: Baranek - Nakończy, Swaryczewski, Kaim, Drzyzga, Przysiężniak (87 Wesołowski), Kuźma, Solak (70 Woźniczka), Wojciechowski (82 Klucznik), Pytel, Paweł Iwachów.

Fatalna seria Nadwiślanu dobiegła kresu. 2 kwietnia drużyna ze stadionu przy ul. Koletek pokonała u siebie Podgórze, ale od tego momentu przegrywała mecz za meczem. Dokładnie osiem. Aż do dzisiaj, gdy w bezdyskusyjnie zasłużony sposób wywalczyła trzy punkty kosztem rezerw Garbarni.

Już w 6. minucie posłał piłkę do siatki Jaskowski i uczynił to w stylu iście futsalowym. Garbarnia miała w tej fazie gry najlepszą okazję, kiedy po zagraniu Pawła Iwachowa z lewej flanki nadbiegający Pytel nie zdołał skierować piłki do siatki. Krótko przed zmianą stron chytrym strzałem z tzw. „dużego palca” popisał się rutyniarz Fima, futbolówka w bliskiej odległości minęła prawy słupek bramki Baranka.

Po zmianie stron pierwszy w idealnej sytuacji znalazł się Muskalski, ale zmarnował tę „setkę”, przenosząc piłkę nad poprzeczką. Za moment znów było bardzo groźnie na przedpolu gości, tzw. ostatnie podanie jednak nie dotarło do adresata. Inaczej padłby nieuchronnie gol. Garbarnia odpowiedziała ładnym dośrodkowaniem Kuźmy z wolnego, „główkował” Swaryczewski, lecz Fiałce przyszedł z odsieczą jeden z defensorów Nadwiślanu.

Podopieczni Krzysztofa Filipczaka, który niedawno przejął zespół, podwoili zaliczkę, kiedy po kolejnym błędzie centrum obrony „Garbarzy” Muskalski na raty pokonał Baranka. Tuż przed końcowym gwizdkiem Wietecha skutecznie przedłużył lot piłki zagrywanej w kierunku bramki. Rezerwy Garbarni miały swe okazje za sprawą Pawła Iwachowa oraz Woźniczki.

W rezerwach Garbarni zadebiutowało aż trzech juniorów młodszych: Solak, Wesołowski i Klucznik.

cst/ab

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty