Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > A klasa (Kraków I)
Błękitni zdominowali niedawnego lidera

Błękitni Modlnica - JKS Zelków 3-1 (1-0)

1-0 Maciejaszek 35
2-0 Piszczek 49
3-0 M. Nawrot 55
3-1 Kłaput 86

Sedziował Piotr Gajewski. Żółte kartki: Pyzioł, Szumiec, Maciejaszek, Baran, Stokłosa, T. Żurek - Mitana, Para. Widzów 50.
BŁĘKITNI: Regulski - Stokłosa, Kwaśniewski, Kuciel, T. Żurek - Szumny (15 Maciejaszek), Zaporowski, Pyzioł (77 Baryła ), Szumiec, M. Nawrot (88 K. Nawrot) - Piszczek (75 Baran).

Na taki mecz sympatycy Błękitnych czekali od dawna. Modlniczanie podejmowali niedawnego lidera i jednego z głównych kandydatów do awansu, wygrywając po bardzo dobrym meczu 3-1.

Można nawet odnieść wrażenie, że był to najmniejszy wymiar kary dla ekipy z Zelkowa, bowiem doskonałych sytuacji Błękitni mieli jeszcze przynajmniej 5 (Zaporowski, Pyzioł, Piszczek, Baryła, Stokłosa).

Błękitni zagrali niezwykle dojrzale i odpowiedzialnie. Pozwalali gościom rozgrywać piłkę na własnej połowie, ale po przekroczeniu linii środkowej doskakiwali do rywali z niesamowitą zaciekłością i agresywnością, czym zupełnie zdominowali rywala. Drużyna Zelkowa w zasadzie nie wypracowała żadnej okazji do zdobycia bramki, a uzyskany gol był wynikiem błędu Kwaśniewskiego, który dał sobie odebrać piłkę przez Kłaputa przed własnym polem karnym.

Gospodarze atakowali z rozmachem, wielokrotnie grając z tzw. klepki, szybko przemieszczali się w okolice bramki Malca. Pierwszy gol padł po znakomitym podaniu M. Nawrota, po którym rezerwowy Maciejaszek idealnie uderzył głową pod poprzeczkę.

Druga połowa to już absolutna dominacja podopiecznych trenera Piotra Pasternaka. Najpierw Piszczek zdobył swoją bramkę strzałem pod poprzeczkę, a później M. Nawrot w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi.

blekitnimodlnica.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty