Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna
3 gole i 3 punkty w Szczecinie, piękna Wisła!2014-08-22 23:12:00

Piękny i skuteczny futbol pokazała krakowska Wisła w Szczecinie, wygrywając w 6. kolejce piłkarskiej ekstraklasy z Pogonią 3-0. Biała Gwiazda została tymczasowym liderem!


Pogoń Szczecin – Wisła Kraków 0-3 (0-2)

0-1 Semir Stilic 26 (wolny)

0-2 Paweł Brożek 36

0-3 Paweł Brożek 75

Sędziował Szymon Marciniak (Płock). Żółte kartki: Golla, Bąk - Stilic, Jankowski. Widzów 8548.

POGOŃ: Janukiewicz - Rudol, Golla, Hernani, Matynia - Frączczak, Dąbrowski (46 Rogalski), Matras (46 Bąk), Murawski, Małecki - Zwoliński (59 Kun).

WISŁA: Buchalik - Burliga, Dudka, Głowacki, Sadlok - Uryga - Boguski (90 Zając), Stilic, Jankowski, Garguła (86 Sarki) - Brożek.


Mecz obfitował w ładne akcje z obu stron. Najpierw zaatakowali wiślacy, szansy nie wykorzystał Brożek. W 12. minucie okazję miał dla odmiany Małecki, ale w ostatniej chwili piłkę wślizgiem wybił mu Burliga.


W 26. minucie sfaulowany został przez Matynię Jankowski, a Stilic uderzył z wolnego z ok. 20 m jak profesor - obok muru w prawy dolny róg, futbolówka odbiła się od słupka i wpadła do siatki.


10 minut później było 0-2, po kapitalnej akcji gości. Garguła podał do Stilica, ten zagrał do Brożka, który minął interweniującego Janukiewicza i z 6 m strzelił do pustej bramki.


Pogoń mogła uzyskać kontaktowe trafienie przed przerwą, ale po "główce" Frączczaka z bliska refleksem popisał się Buchalik.


Na początku II połowy Brożek uruchomił Stilica, ale ten przegrał pojedynek z bramkarzem portowców. W 55. minucie Jankowski z lewej przerzucił piłkę na prawo do Stilica, ten kapitalnie odegrał, po czym Jankowski trafił w słupek. Niebawem piętą próbował zaskoczyć golkipera miejscowych Brożek.


Na kwadrans przed końcem Wisła zdobyła trzeciego gola. W środku boiska przechwyt zanotował rozgrywający bardzo dobre spotkanie Uryga, podał do Stilica, ten podciągnął pod pole karne i zagrał na prawo do Brożka, który z czystej pozycji pokonał Janukiewicza.


W 80. minucie wiślacy wyszli z kontrą, znów Stilic podał do Brożka, ale odrobinę za mocno i napastnik krakowian dał się ubiec bramkarzowi.


Szczecinianie mieli niezłą okazję w 84. minucie, gdy z wolnego uderzył Rogalski. Buchalik odbił piłkę przed siebie, po czym Głowacki wyekspediował ją z pola zagrożenia, uprzedzając Bąka.


Statystycznie rzecz biorąc Pogoń była nawet lepsza (16:13 w strzałach, 6:4 w strzałach celnych, 11:7 w kornerach, 51:49% w posiadaniu piłki - dane NC+), ale to Wisła miała klasowych piłkarzy, którzy zrobili różnicę. Podopieczni trenera Smudy stanowili zwarty kolektyw - konsekwentny w obronie i do bólu skuteczny w ataku.


ST


stilicpogon.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty