Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna
Argentyna w finale, Romero bohaterem (FOTO: Grzegorz Wajda z Sao Paulo)2014-07-10 01:37:00

Argentyna zagra w niedzielę na Maracanie z Niemcami w finale piłkarskich mistrzostw świata. Po 120 minutach meczu z Holandią było 0-0, a rzuty karne wygrali Albicelestes 4-2. Bohaterem okazał się bramkarz Sergio Romero, który obronił dwie jedenastki!


Półfinał, Sao Paulo (Arena de Sao Paulo): Holandia - Argentyna 0-0 po dogrywce, karne 2-4

Karne

0-0 Ron Vlaar (obronił Romero)

0-1 Lionel Messi

1-1 Arjen Robben

1-2 Ezequiel Garay

1-2 Wesley Sneijder (obronił Romero)

1-3 Sergio Aguero

2-3 Dirk Kuyt

2-4 Maxi Rodriguez

Sędziował Cuneyt Cakir (Turcja). Żółte kartki: Martins Indi, Huntelaar - Demichelis. Widzów 63 267.

HOLANDIA: Jasper Cillessen - Dirk Kuyt, Ron Vlaar, Stefan de Vrij, Bruno Martins Indi (46 Daryl Janmaat), Daley Blind - Georginio Wijnaldum, Wesley Sneijder, Nigel de Jong (62 Jordy Clasie) - Arjen Robben, Robin van Persie (96 Klaas Jan Huntelaar). Trener: Louis van Gaal.

ARGENTYNA: Sergio Romero - Pablo Zabaleta, Martin Demichelis, Ezequiel Garay, Marcos Rojo - Lucas Biglia, Javier Mascherano, Enzo Perez (81 Rodrigo Palacio) - Gonzalo Higuain (82 Sergio Aguero), Lionel Messi, Ezequiel Lavezzi (101 Maxi Rodriguez). Trener: Alejandro Sabella.


Oba zespoły przede wszystkim nie chciały przegrać. Częściej przy piłce byli Holendrzy, ale w ciągu 120 minut oddali zaledwie 3 celne strzały. Argentyna była nieznacznie pod tym względem lepsza (5).


W I połowie wart odnotowania był jedynie rzut wolny Messiego w 15. minucie. Z 21 m uderzył obok muru, lecz Cillessen był tam gdzie trzeba. W drugiej części gry blisko powodzenia byli Albicelestes. Na kwadrans przed końcem Perez precyzyjnie dograł z prawej strony do wychodzącego na pozycję Higuaina, który trafił w boczną siatkę. W doliczonym czasie Oranje mogli przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale Robbena zdołał zablokować Mascherano.

W dogrywce trener Holendrów dokonał trzeciej zmiany, Huntelaar zastąpił van Persiego. Oznaczało to, że tym razem na karne nie wejdzie do bramki Krul, bohater ćwierćfinału. Najgroźniejszy spośród Pomarańczowych Robben (lepszy chyba w tym meczu od Messiego) testował jakość defensywy i bramkarza rywali, ale bez efektu bramkowego. W 115. minucie Biało-Błękitni mieli doskonałą okazję. Palacio w sytuacji "sam na sam" chciał głową z 8 m przelobować Cillessena, lecz ten złapał piłkę. Dwie minuty później Messi dograł z prawej strony, spod linii końcowej, do Rodrigueza, który jednak strzelił zbyt lekko nie czyniąc kłopotu golkiperowi.

Konkurs jedenastek zaczął doskonale spisujący się w defensywie Vlaar. Nie był to dobry pomysł, jego strzał w lewy dolny róg obronił natchniony Romero. Messi, Robben i Garay trafili bez pudła, a Sneijder przegrał pojedynek z bramkarzem argentyńskim. Sytuacja dla Oranje była w tym momencie beznadziejna, zwłaszcza że za moment Aguero podwyższył na 3-1. Kuyt dał chwilową nadzieję Holendrom, ale Rodriguez nie miał litości, choć futbolówkę po jego strzale Cillessen podbił na poprzeczkę. Tyle że zaraz wpadła do siatki...


Gracz meczu: Sergio Romero (Argentyna).


st


19romero.jpg
1holandia.jpg
2sneijder.jpg
3robben.jpg
4.jpg
5higuain.jpg
6robben.jpg
7vanpersie.jpg
8messi.jpg
9.jpg
10higuain.jpg
11.jpg
12.jpg
13clasie.jpg
14.jpg
15.jpg
16vlaar.jpg
17.jpg
18karnehol.jpg
20argentynaradosc.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty