Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Główna środek > V liga
KO II Kraków: Remis Brązowych na boisku lidera, z nutką niedosytu (FILM)2015-10-31 21:41:00

DALIN Myślenice - GARBARNIA II Kraków 1-1 (0-1)

0-1 Tomasz Liput 24

1-1 Piotr Banach 68

Sędziowali: Rafał Starmach oraz Aleksander Najman i Radosław Brózda (KS Kraków). Żółte kartki: Andrzej Biel, Tomasz Pilch (2), Szymon Tokarz - Marcin Cygnarowicz, Norbert Piszczek, Damian Paździor. Czerwona kartka: Tomasz Pilch (Dalin, 90+4, druga żółta).

DALIN: Konrad Kipek - Tomasz Pilch, Szymon Tokarz, Mateusz Kubiński, Jakub Burtan, Dawid Kałat, Michał Wojtan, Andrzej Biel, Emil Bałucki (83 Szymon Wątor), Piotr Banach (60 Jakub Madej), Bartłomiej Wójciak.

GARBARNIA II: Damian Paździor - Norbert Piszczek, Artur Krzeszowiak, Radosław Grzesiak, Robert Łatka - Tomasz Liput, Damian Pabiś, Amadeusz Bufnal (69 Mateusz Ząbczyk), Marcin Cygnarowicz (83 Michał Susuł) - Piotr Apostolski (58 Jakub Kozioł), Michał Kozik (80 Krystian Żakowicz).


Po stojącym na dobrym poziomie meczu 12. kolejki II grupy krakowskiej Klasy Okręgowej Garbarnia II zremisowała z liderem tabeli, myślenickim Dalinem na jego boisku. Remis oddaje przebieg boiskowych wydarzeń, ale goście mogą odczuwać pewną nutkę niedosytu.

 

W 35. minucie obrońca gospodarzy Tomasz Pilch przecinając wślizgiem dośrodkowanie Amadeusza Bufnala wybił piłkę na rzut rożny. Niby nic dziwnego, ale sęk w tym, że kapitan Dalinu uczynił to uniesioną w górę ręką. Nasz reporter okiem kamery uchwycił tę sytuację. Naszym zdaniem nie wystawia ona najlepszej oceny ani arbitrowi głównemu, Rafałowi Starmachowi, ani asystentowi Aleksandrowi Najmanowi. Wszystko bowiem działo się na ich oczach...

 

Sporną kwestię pozostawiamy do Państwa oceny, prezentując poniżej nagranie video.

 

Już w pierwszej akcji gospodarze dali sygnał, że Brązowym nie będzie w tym spotkaniu łatwo. Emil Bałucki dobrym podaniem poszukał w polu karnym Dawida Kałata, ten jednak stracił piłkę. Goście szybko dostroili się do tempa miejscowych i nieliczna publika miała możliwość obejrzenia niezłych - jak na ten szczebel ligowy - zawodów.

 

W 8. minucie po podaniu Marcina Cygnarowicza Michał Kozik strzelił bramkarzowi "do koszyczka". W 9. minucie Norbert Piszczek w ostatniej chwili przeciął dośrodkowanie do Piotra Banacha. Pierwszorzędna interwencja "Piszcza" nastąpiła w samą porę. W 10. minucie Piotr Apostolski w dogodnej sytuacji zdecydował się na dośrodkowanie, ale wydaje się, że próba strzału mogła przynieść lepszy skutek.

 

W 13. minucie Amadeusz Bufnal przejął piłkę w środkowej strefie, zagrał na skrzydło do Kozika, ten posłał futbolówkę w pole karne, a tam Konrad Kipek ubiegł Apostolskiego. W 15. minucie Tomasz Liput zagrał do Kozika, ten wymienił kilka podań na jeden kontrakt z Cygnarowiczem, jednak dobra akcja przyniosła gościom zaledwie rzut rożny. W 16. minucie Bałucki strzałem obok bramki sfinalizował groźną akcję Dalinu.

 

W 24. minucie po koronkowej akcji Cygnarowicz - Kozik - Bufnal, Liput strzałem z 12 metrów nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. W 35. minucie miała miejsce opisana na wstępie sytuacja.

 

Druga połowa była nieco słabsza od pierwszych 45 minut, ale zawodnicy obu zespołów zagrali bardzo ambitnie. W 59. minucie Damian Pabiś strzałem po ziemi z 16 metrów nie zaskoczył Kipka. W 61. minucie Radosław Grzesiak zablokował w polu karnym Kałata. W 66. minucie Bałucki ofiarnie uratował - wydawałoby się straconą już piłkę - przy linii bocznej, posłał ją w pole karne do Kałata, ten jednak nie zachował się przed bramką Damiana Paździora jak należy.

 

W 68. minucie padło wyrównanie. Kałat dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego, w zamieszaniu Paździor odbił piłkę po strzale jednego z graczy Dalinu, ale wobec dobitki Piotra Banacha musiał skapitulować.

 

Obie ekipy dążyły do zmiany rezultatu, a lepsze okazje mieli goście. W 72. minucie Mateusz Ząbczyk sprytnie przymierzył z rzutu wolnego, piłkę zmierzającą w samo okienko zdołał wypiąstkować Kipek. W 79. minucie Cygnarowicz przerzucił piłkę do Liputa, ten ubiegł w polu karnym bramkarza gospodarzy, ale - naciskany wciąż przez niego - strzelił obok słupka. W 90. minucie po kornerze Ząbczyka jeden z obrońców Dalinu głową wybił piłkę zmierzającą do bramki.

 

W doliczonym już czasie gry arbiter pokazał żółte kartki Paździorowi i Pilchowi, za wzajemne przepychanki. A że w przypadku kapitana gospodarzy było to drugie "żółtko", musiał on przedwcześnie opuścić boisko.


Artur Bochenek (www.garbarnia.krakow.pl)


Zobacz sytuację z 35. minuty (autor: Paweł Apostolski)


dalin1-115.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty