Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Główna środek > V liga
KO I Kraków: 3-0 czy 0-9? Jaka prawda o Słomniczance i Bronowiance2014-03-29 22:01:00

KO I Kraków: Bronowianka Kraków - Słomniczanka 1-2 (0-1)

0-1 Jaworski 29
1-1 Dachowski 66
1-2 Okere 85

Sędziował Kamil Januszek (Olkusz). Żółte kartki:  Dachowski - Ciałowicz, Okere.
BRONOWIANKA: Wójcik - Maroszek,  Kubik, Biegun, Kowalczyk - Samek (55 Dachowski), Pietuchow, Kowalówka, Hajduk (75 Żerdecki) - Kiełbus - Gzyl. 
SŁOMNICZANKA: Kozub - Grzywacz (77 Kubuśka), P. Zaranek, Szewczyk, Konieczny (45 Adamek) - Jagła,  S. Zaranek (75 Kurkiewicz), Ciałowicz, Zadencki (90 Łakomy), Jaworski - Okere.


Jeśli ktoś w Bronowicach pomyślał, że zwycięstwo nad Leśnikiem Gorenice w pierwszym meczu wiosny jest już jakąś dobrą nowiną o zreformowanym zespole Czesława Palika, to chyba się pośpieszył z optymizmem. Bo gdyby stosować tę logikę dalej, to po drugiej wiosennej kolejce trzeba by przyjąć, że owo 3-0 było mniej warte niż 0-9 Słomniczanki w pierwszym meczu wiosny z Prądniczanką... Gości trzeba pochwalić za to, że się otrząsnęli po laniu sprzed tygodnia i w Bronowicach wykorzystali słabość rywala.


Słomniczanka prowadziła do przerwy - w 29 min Jagła ograł Kowalczyka po prawej stronie, posłał piłkę przed bramkę, a Jaworski z paru metrów wpakował ją do celu. 0-1 mogło być już wcześniej - w 20 min Słomniczanka przeprowadziła jedną z nielicznych ciekawych akcji meczu. Okere z prawej strony posłał piłkę na przeciwległą stronę do S. Zaranka, który odegrał ją do Jaworskiego. Ten strzelał niecelnie.


W końcówce I połowy gospodarze próbowali się wyrwać z marazmu - jednak z rzutu wolnego Hajduka i próby dobitki po nim nie zrobili pożytku, podobnie jak z szarży obrońcy Kowalczyka w 38 min.  W 60 min Hajduk z rzutu karnego (za faul Grzywacza na wykonawcy jedenastki) trafił w poprzeczkę... Dopiero w 66 min Bronowiance udało się wyrównać. Dachowski strzałem z półobrotu zamienił na gola podanie Hajduka.


Kiedy wydawało się, że słaby mecz skończy się remisem, gospodarzom urwał się spod opieki Okere i po indywidualnej akcji pokonał Wójcika, dając zwycięstwo gościom. Bronowianka za karę musiała wysłuchać ich radosnych śpiewów płynących z szatni...

MST


28.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty