Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
LEKCJA GIMNASTYKI (403)
Chwała Stalówce, sława Czuwajowi!
W Stalowej Woli świętują jubileusz awansu piłkarzy do ekstraklasy i przypomnieli sobie o niżej podpisanym publicystycznym piewcy tego wyczynu. Niestety, nadmiar obowiązków i przejściowe niedostatki kondycyjne, utrudniające ulubioną, świąteczną aktywność konsumencką, nie dały mi szansy opuszczenia Krakowa. Nawiasem mówiąc, bardziej zobowiązany jestem do pielgrzymki jubileuszowej do miasta Przemyśla, w którym w tych dniach powinny zabrzmieć fanfary obwieszczające 20 lat od momentu awansu piłkarzy Czuwaju do II ligi! Oprócz powodów sentymentalnych istnieje przyczyna bardzo konkretna, pchająca mnie do ponownego przeżywania wydarzenia.
Tamten awans z 1997 roku był wielkim osiągnięciem futbolu podkarpackiego, albowiem „harcerze” z Zasania wygrali rywalizację III-ligową mając za konkurentów wyłącznie kluby z własnego województwa: Wisłokę Dębica, Stal Rzeszów, Stal Sanok i odwiecznego, lokalnego przeciwnika - Polonię Przemyśl. Nigdy wcześniej, ani później, piłkarze z tego regionu tak wyraźnie nie zdominowali rozgrywek na trzecim froncie tej dyscypliny. Wydarzenie miało jednak szczególne znaczenie w historii piłkarstwa przemyskiego, albowiem na II-ligowy szlak wkraczał klub tego miasta po 45 latach nieobecności! Sprawcy tego awansu: działacze i piłkarze stąpali trzeźwo po ziemi, zastanawiając się czy konsumować wygrany wyścig po II-ligowe szlify, w sytuacji kiepskiej kondycji finansowej. Wiedzieli, że spotkało ich zjawisko sportowe, daleko wyprzedzające możliwości ekonomiczne. Dodatkową okolicznością rozpaczliwych wahań: co robić - wystartować w II lidze, czy oddać pole walkowerem, stał się nie mniej kosztowny awans piłkarzy ręcznych do ekstraklasy, co w rankingu prestiżu miało wagę najcięższą. Więc przyjechał do Krakowa kierownik drużyny „harcerzy” Jurek Winczura po radę, licząc naiwnie, że posiadłem kamień filozoficzny pozwalający podjąć optymalną decyzję i rozwiązując dylemat kierownictwa Czuwaju… Nie miałem złudzeń i doradziłem wybicie sobie z głowy pomysłu ucieczki z raju, o który walczyły pokolenia działaczy i zawodników, o którym marzyli najzagorzalsi kibice, tacy jak mecenas Malec i doktorzy Tokarz i Miszczak, poseł dr Kędzierski… Nie musiałem specjalnie się wysilać, bo decydentom z nadsańskiej harcówki za dostateczny bodziec starczyła okazja pokazania wyższości i pleców konkurentowi nr 1 - Polonii.
Tak oto sforsowany został szczyt możliwości całego zbiorowiska przemyskiej piłki, po którym już w następnym sezonie rozpoczął się gwałtowny zjazd w przepaść i niebyt. Rok 1997 okazał się cezurą, wyznaczającą początek dzisiejszej degrengolady. Jej przejawem jest najbardziej peryferyjna lokata współczesnego Czuwaju, błakającego się po A-klasowych bezdrożach i niewiele wyższe zaszeregowanie piłkarzy Polonii, o której przecież historia piłkarstwa ciągle pamięta, posługując się przydomkiem „Przemyskiej Barcelony”. Towarzyszę parszywym losom obu drużyn, dzięki telefonicznej gorącej linii, którą zorganizował nam przed laty Władek Jachimecki, kiedyś szalony golkiper Polonii, a następnie Czuwaju. Jego najbardziej boli serce z powodu mizerii sportowej dotykającej oba kluby, co systematycznie przekazuje mi wnikliwymi raportami umieszczanymi w telefonicznych relacjach. Władziu ciągle lokuje we mnie jakieś bliżej nieopisane nadzieje, związane z oczekiwaną odbudową siły przemyskiej piłki. Na szczęście, podobne akty strzeliste kieruje pod adresem najbardziej cenionego w świecie futbolu polskiego wychowanka przemyskiej Polonii, złotego medalistę z 1972 roku - Mariana Ostafińskiego. Marian, od lat osiadły na Śląsku, nie zapomina o klubie, z którego wywędrował w wielki świat, wynosząc z sobą talent oszlifowany przez trenerów Michała Krausa i Tadeusza Labę. Dziś formalnie bliżej mu do problemów Ruchu, ale przecież nie na tyle, by nie być na bieżąco, z tym co się dzieje na „starych śmieciach”.
Kołem zamachowym przyspieszającym demontaż piłki w Przemyślu stała się "śmiercionośna” uchwała zjazdu przekształcającego okręgi piłkarskie w Tarnobrzegu, Krośnie, Przemyślu i Rzeszowie - w Podkarpacki Związek Piłki Nożnej (2000 r.). Wtedy zbójecka zmowa delegatów, pod osłoną pijanej nocy, ogałacała Przemyśl z prestiżu siedziby okręgu piłkarskiego, przenosząc go do Jarosławia. To była klasyczna wajcha, spychająca Przemyśl piłkarski na boczny tor, nawet na muzealną zajezdnię. Najbardziej zdeprecjonowała rolę i historię przemyskiej piłki dekada demokratury Kazimierza Grenia (2004-2014). „Bileter z Dublina” skazał na zapomnienie najbardziej chwalebne dzieje piłkarstwa płd-wschodniego regionu z lat batalii Polonii o ekstraklasę w latach 30-tych, podobnie jak II-ligowe staże Polonii i Czuwaju w latach 1949-1953. W kolejnych obchodach jubileuszowych Podkarpackiego (Rzeszowskiego) Związku Piłki Nożnej, świadomie eliminowano wątki związane z chlubną działalnością Okręgowego Związku Piłki Nożnej z lat 1945-1952. Haniebne ślady unieważniającej manipulacji znajdujemy w okolicznościowych wydawnictwach i periodykach firmowanych przez Podkarpacki ZPN. Czytać hadko…
Ryszard Niemiec
Ryszard Niemiec
- Na czym polega wyjątkowość SMS-u? (FILM)
- Rzeszowianie o krok od mistrzostwa
- Kumulacja na Podkarpaciu: Drużyna Bońka czy Grenia?! (FILM)
- Triumf 8-latków z MOSiR-u Mielec
- Triumf dębiczan w Wadowicach Górnych
- Zmarł wybitny Redaktor - Andrzej Kosiorowski
- REKRUTACJA do Szkoły Mistrzostwa Sportowego - dodatkowy termin
- REKRUTACJA DO SZKOŁY MISTRZOSTWA SPORTOWEGO
- Szalony tydzień w transfersport.pl!!!
- TRANSFERSPORT.PL: "Trzy kroki w drodze do spełnienia marzeń"
- RYSZARD NIEMIEC o "miażdżącym" zwycięstwie Grenia i o tym czy słusznie opinia publiczna Rzeszowszczyzny przestała interesować się losem piłkarstwa na swoim terenie
- 18-latek nowym nabytkiem Resovii
- TARNOVIA CUP: Triumf Beniaminka
- Silver Cup 10-latków: Beniaminek na podium
- Sukces Beniaminka Krosno w Krakowie
- Zwycięstwo Beniaminka na początek sezonu halowego
- EGZAMINY do Szkoły Mistrzostwa Sportowego
- Nabór do Szkoły Mistrzostwa Sportowego
- Wanda odrobiła stratę, reszta walki w Strzyżowie
- Asseco Resovia rekordowo bije częstochowian
- Cenne zwycięstwo i Stal bliżej czołówki
- Podkarpackie Stale podzieliły się punktami
- KH Sanok bez porażki
- Stal poza Pucharem Polski
- Startuje II liga: mocne Podkarpacie, skromna Małopolska
- Resovia ma nowego sponsora
- Koszykarze Siarki blisko mistrzostwa
- KTS Tarnobrzeg bliżej finału, Bronowianka powalczyła
- SMS zaprasza na dni otwarte
- Aleh Akhrem - Nic nie mamy do stracenia
- Resovia przegrywa. Oivanen kontuzjowany. ZOBACZ ZDJĘCIA !
- Mistrzynie z Tarnobrzega przegrały w Portugalii
- Największy taki turniej - MNÓSTWO ZDJĘĆ TYLKO U NAS !
- Grali tylko 75 minut - zobacz zdjęcia
- Zimna krew rzeszowianek
- Zobacz jak Asseco Resovia ograła Turków
- Jest mi tu dobrze - mówi środkowy Asseco Resovii Wojciech Grzyb
- Resovia pokonała Skrę - FOTOGALERIA z meczu Pucharu Polski
- Trzeci mecz, trzecie zwycięstwo - na Resovię w Europie nie ma mocnych!
- Kosok do Resovii, Kreek do Radomia
- Nowy trener Karpat Krosno
- Niespodzianka: Stal wygrywa w Łodzi!
- FOTOGALERIA: Asseco Resovia - Delecta Bydgoszcz
- Lekcja dla krakowskiej młodzieży, rewanż rzeszowianek
- FOTOGALERIA, Liga Mistrzów siatkarzy: Asseco Resovia - ACH Volley Bled
- Pierwsze zwycięstwo za trzy punkty? Stal Mielec gra dziś w Żukowie
- Mecz o dwóch obliczach w Jarosławiu, Znicz-Anwil 60-77
- Rzeszowskie przekleństwo obcych boisk
- Karpackie Złote Rękawice: rzeszowianin nie sprostał wicemistrzowi kraju
- Zdjęcia z meczu II ligi Resovia - Świt
więcej wiadomości >>>