Strona główna > Sportowa Małopolska

Wisła od 53. minuty grała z przewagą (czerwona kartka dla bramkarza Unii Lisaka). Po chwili Gulczyński nie wykorzystał karnego, a wkrótce krakowianie stracili gola z 11 metrów...

UNIA Tarnów - WISŁA II Kraków 1-0 (0-0)

1-0 Łukasz Popiela 67 (karny)

Sędziował Konrad Kolak z Nowego Sącza. Żółta kartka: Węgrzyn (Unia). Czerwona kartka: Lisak (Unia, 53, faul ratunkowy). Widzów 700.

UNIA: Lisak - Jamróg (34 Kazik), Pawlak, Witek, Węgrzyn - F. Wójcik, Hebda, Popiela, Wrzosek (57 Tyl), Andrzej Wójcik (49 Drozdowicz) - Biały (53 Dybowski). Trener: Daniel Bartkowski.

WISŁA II: Mateusz Zając I - Janur, Witek, Mateusz Zając II, Bartosz - Handzlik (49 Buras), Gulczyński (70 Adrian Wójcik), Mordec, Dziubas (59 Purcha), Kuźba (46 Wąsikowski) - Scalet. Trener: Maciej Musiał.

Przed meczem odbyła się miła uroczystość, w której dwóch piłkarzy jaskółek - Łukasz Kazik i Piotr Drozdowicz - zostało uhonorowanych przez tarnowski klub pamiątkowymi pucharami za 250 oficjalnych występów w barwach ZKS Unia.

 

Tarnowianie przystąpili do meczu z rezerwami krakowskiej Wisły niezwykle zmotywowani. Po nieudanej inauguracji i pechowej porażce w Muszynie, podopieczni trenera Daniela Bartkowskiego chcieli za wszelką cenę zapisać pierwsze w nowym sezonie 3 punkty w ligowej tabeli.

Pierwsza połowa to wyrównana gra, każda z drużyn miała po jednej doskonałej okazji do zdobycia bramki (poprzeczka po strzale piłkarza Wisły oraz słupek jaskółek po uderzeniu głową Andrzeja Wójcika). W 30. minucie gospodarze stracili pierwszego zawodnika, a to za sprawą urazu jakiego doznał obrońca Łukasz Jamróg, po jednej z interwencji.

Druga połowa rozpoczęła się od niefortunnej interwencji i czerwonej kartki dla bramkarza jaskółek, Łukasza Lisaka, który w 53. minucie sfaulował piłkarza Białej Gwiazdy i musiał opuścić boisko. Dodatkowo arbiter główny podyktował dla gości rzut karny. W miejsce Lisaka, w tarnowskiej bramce pojawił się 18-letni bramkarz Karol Dybowski, który fantastycznie obronił strzał Gulczyńskiego i uratował drużynę Unii przed utratą bramki. Ta interwencja wyraźnie dodała jaskółkom skrzydeł i mimo gry w osłabieniu to tarnowianie stworzyli więcej sytuacji bramkowych, jednak podobnie jak w meczu w Muszynie, znów brakowało skuteczności. Na jedynego gola, który przesądził o zwycięstwie Unii licznie zgromadzona publiczność czekała do 67. minuty, kiedy to w polu karnym został sfaulowany 18-letni Filip Wójcik, a rzut karny na bramkę pewnie zamienił Łukasz Popiela.

 

Jaskółki odniosły zasłużone zwycięstwo, mimo że prawie przez całą drugą połowę grały w "10". Teraz tarnowian czekają ciężkie dwa mecze wyjazdowe: 22 sierpnia w Kielcach z rezerwami Korony i 26 sierpnia w Krakowie z Garbarnią. W Tarnowie kolejne spotkanie zostanie rozegrane 29 sierpnia - z Hutnikiem Nowa Huta (godz. 17). 

www.zksunia.tarnow.pl

Film z meczu i wypowiedzi trenerów (autor: DetoTV - zksunia.tarnow.pl)