Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Sportowa Małopolska
Wojciech Klich o synu: Jako ojciec jestem dumny, jako trener analizuję2013-10-08 19:53:00

Rozmowa z Wojciechem Klichem - trenerem w Szkole Mistrzostwa Sportowego i ojcem piłkarza Mateusza Klicha, absolwenta krakowskiej placówki


- W jaki sposób rozpoczęła się piłkarska przygoda Mateusza? Czy syn od zawsze marzył, by zostać piłkarzem, czy może jednak to Pan zachęcał go do pierwszych treningów?

- Mateusz od zawsze marzył, by zostać piłkarzem, kopał jak był maluchem. W Mielcu, gdy tam mieszkaliśmy, już grał w piłkę. Później trenował na Tarnovii w trampkarzach, a następnie przyszedł do Szkoły Mistrzostwa Sportowego.


- Już w wieku juniorskim wyróżniał się na tle swoich rówieśników, miał dobry przegląd pola i kontrolę nad piłką. Czy to kwestia talentu, czy raczej efekt ciężkiej pracy od najmłodszych lat?

- Myślę, że to talent, poparty później ciężką pracą.


- Mateusz wyjechał do Wolfsburga w 2011 roku. Czy oferta z tak mocnej ligi jak niemiecka, była zaskoczeniem?

- Na pewno. Bundesliga to jedna z najlepszych lig na świecie, ale okazało się jednak, że w Niemczech jest inna filozofia gry w piłkę. Mateusz jest zawodnikiem technicznym i dopiero w Holandii mógł to pokazać.


- Przejście do PEC Zwolle to był dobry ruch?

- Mateusz nauczył się, zobaczył jak wyglądają treningi na najwyższym poziomie. Zobaczył, jak to wygląda od profesjonalnej strony i teraz czerpie z tego na pewno korzyści.


- 14 sierpnia Mateusz zagrał w meczu Polska - Dania. Jak czuł się Pan jako trener, a zarazem ojciec, widząc swojego syna na boisku w koszulce z orzełkiem na piersi?

- Na pewno jestem dumny z tego, że Mateusz reprezentuje barwy kraju, że dobrze gra, że wtedy strzelił bramkę. Jako ojciec jestem dumny, a jako trener obserwuję i analizuję jego grę.


- Liczył Pan po cichu, że strzeli bramkę, że wywalczy sobie miejsce w składzie na mecz z Czarnogórą?

- Czekałem na to, żeby dostał szansę, chciałem zobaczyć jak zagra w reprezentacji.


- Czy Polska zakwalifikuje się na Mundial w Brazylii?

- Mamy małe szanse, ale liczę na to, że wygramy dwa mecze.


Rozmawiał: Piotr Czajowski (SMS Kraków)


klich.jpg
klich2.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty