W finale Pucharu Polski kobiet na szczeblu Małopolski, rozegranym w środę na stadionie Bronowianki, gospodynie wygrały z Podgórzem 4-3.

Bronowianka zaskoczyła wyżej notowane rywalki już na początku meczu. Najpierw najlepsza na murawie Patrycja Sarapata zdobyła gola z rzutu wolnego, a kwadrans później Kinga Pawlica wykorzystała sytuację sam na sam. Przed przerwą specjalistka od stałych fragmentów - Marlena Brzeszczyńska - z wolnego zdobyła kontaktowego gola.

Po przerwie gra się wyrównała, choć nadal lepsze wrażenie sprawiały podopieczne Andrzeja Żądły. Kiedy w 56 minucie Maja Szafran przelobowała źle ustawioną bramkarkę wydawało się, że Bronowianka już nie odda wysokiego prowadzenia. tymczasem 12 minut później Aleksandra Chmura przymierzyła w górny róg. W 87 minucie Julia Szlosek faulowała Kingę Będkowską, a podyktowany rzut karny wykorzystała Marlena Brzeszczyńska. I kiedy wszyscy czekali na dogrywkę - faulowana była w polu karnym Maja Szafran, a "jedenastkę" zamieniła na zwycięskiego gola dla gospodyń Patrycja Sarapata.

Po meczu na środku boiska pozostała tylko Bronowianka, a puchar kapitance - Julii Szlosek - wręczył wiceprezes MZPN, red. Ryszard Kołtun.

Bronowianka awansowała na szczebel centralny i otrzyma nagrodę finansową od PZPN w wysokości 5 tys. zł. 

  Bronowianka Kraków (IV) - Podgórze Kraków (III) 4-3 (2-1)

1-0 Patrycja Sarapata 1

2-0 Kinga Pawlica 15

2-1 Marlena Brzeszczyńska 35

3-1 Maja Szafran 56

3-2 Aleksandra Chmura 68

3-3 Marlena Brzeszczyńska 87 (karny)

4-3 Patrycja Sarapata 90+2 (karny)

Sędziowały: Magdalena Syta - Martyna Lipka, Sylwia Biernat (KS Kraków). Żółte kartki: Kinga Będkowska, Marlena Brzeszczyńska.

BRONOWIANKA: Wolska - W. Bulanda, Heryan, Szlosek, Szarek, Pawlica, Szafran, Z. Śmietana, Sarapata, Jarguz, Biernacka. Trener: Andrzej Żądło.

PODGÓRZE: Wilk - A. Bulanda (40 Klimkiewicz), Nowakowska, Cieślik, Cop (57 Maciaś), Kokoszka, Łagowska, Będkowska, Brzeszczyńska, Markiewicz (67 Buczek), Chmura. Trener: Katarzyna Sołtysińska.

(ag/mzpn)