Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Główna środek > Futbol mlodzieżowy
MLJM: AS Progres gromi Hutnika, koniec serii Cracovii2014-09-13 22:48:00

W Małopolskiej Lidze Juniorów Młodszych bez straty punktu jest już tylko AS Progres 98, który rozgromił Hutnika 5-0. Seria zwycięstw Cracovii została przerwana w szóstym meczu, zremisowanym na wyjeździe z SMS-em.


Małopolska Liga Juniorów Młodszych, 6. kolejka

GRUPA 1

Garbarnia Kraków - Akademia Piłkarska 21 Kraków 5-1 (2-0)

1-0 Jakub Mróz 38

2-0 Bartosz Prochownik 40

3-0 Filip Małczęć 44

4-0 Patryk Paczka 62

4-1 Michał Kawa 64

5-1 Piotr Apostolski 79

Sędziowali: (dobrze) Rafał Ziach oraz Daniel Digiusto i Mateusz Kulig (Kraków). Żółte kartki: Lipowski, Apostolski - Krusinowski.

GARBARNIA: Jurasiński - Gubała, Trojan, Dziedzic, Kowalski - Prochownik, Mróz, Lipowski (76 Witaszyk), Małczęć (60 B. Baran) - Jawor (41 Apostolski), Porębski (54 Paczka).

AP 21: Nowak - Wąsik (41 Czerwiński), Niepokój (51 Soból), Przywara, Sulik, Feliks, Krusinowski, Szarek, Bogusławski, Kutrzeba (60 Kawa), Kasak (58 Obtułowicz).


Juniorzy młodsi Garbarni pokonali w dość wysokich rozmiarach kolegów z krakowskiej Akademii Piłkarskiej. Wygrana Brązowych od momentu zdobycia przez nich dwóch goli w ostatnich dwóch minutach I połowy nie była ani przez moment zagrożona. Dość powiedzieć, że rywale pod bramką Garbarzy byli przed przerwą zaledwie raz, za to jeszcze przy stanie 0-0...

Powracający po przymusowej dwumeczowej absencji, wynikającej z kary za czerwoną kartkę w spotkaniu z Hutnikiem, Bartosz Prochownik już w pierwszej akcji spotkania mógł otworzyć wynik, ale po dograniu Łukasza Lipowskiego strzelił obok słupka. W 5. minucie po podaniu Prochownika, będący w odległości 5-6 metrów od bramki Filip Małczęć strzelił nad bramką. W 7. minucie Małczęć sprytnie przepuścił piłkę zagraną przez Kamila Dziedzica, w efekcie na czystą pozycję wyszedł Szymon Porębski, ale jego próba założenia "dziury" bramkarzowi AP spaliła na panewce. W 9. minucie piłka po strzale Prochownika z dystansu minęła poprzeczkę, a w 11. minucie strzał Adama Jawora bramkarz Akademii sparował na korner. W 19. minucie Jawor próbował szczęścia z rzutu wolnego z dalszej odległości, jednak piłka minęła cel.

W 21. minucie miała miejsce wspomniana na wstępie akcja gości. W wyniku kilku podań pomiędzy nimi dobrą interwencją w sytuacji sam na sam z zawodnikiem Akademików popisał się Dominik Jurasiński. A trzeba dodać, że bramkarz Młodych Lwów nie miał wcześniej w tym spotkaniu nic do roboty. Nie od dziś wiadomo, że lepsze dla golkiperów są mecze, w których znajdują się pod ciągłym ostrzałem niż takie, w których rywal zagraża im raz na pół godziny. Warto o tym pamiętać także przy analizowaniu okoliczności utraty gola przez Brązowych w 64. minucie...

W 24. minucie po dograniu Łukasza Kowalskiego Prochownik obił poprzeczkę. Później przez dłuższy czas zawodnicy obu drużyn toczyli grę pomiędzy szesnastkami i wydawało się już, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowo. Tymczasem w 38. minucie Jakub Mróz kapitalnym, niesygnalizowanym strzałem spoza linii pola karnego umieścił piłkę w prawym okienku bramki Kamila Nowaka. A w ostatniej akcji przed pauzą Porębski uruchomił Prochownika, który "golem do szatni" podwyższył prowadzenie dla gospodarzy.

W drugiej połowie napór Brązowych trwał. W 44. minucie Małczęć technicznym lobem pokonał Nowaka, który wcześniej obronił strzał Kamila Trojana po akcji Prochownika. W 62. minucie po przytomnym przerzucie Kowalskiego piłkę dogonił na prawym skrzydle Patryk Paczka i nie zmarnował okazji.

W 64. minucie Michał Kawa zdobył honorowego gola dla AP, wykorzystując błąd "nierozgrzanego" przez rywali bramkarza Garbarni, ale to było wszystko, na co pozwolili Brązowi rywalom. W 76. minucie strzał Paczki w krótki róg sparował Nowak, ale już w 79. minucie przy strzale Apostolskiego nie miał nic do powiedzenia. Asystę przy tym golu zanotował Mróz.

W doliczonym czasie żółte kartki na własne życzenie "zarobili" Apostolski z Garbarni i Krusinowski z AP. Wzajemny brak szacunku młodych zawodników został słusznie ukarany przez arbitra.


Artur Bochenek

www.garbarnia.krakow.pl


Hutnik Nowa Huta - AS Progres 98 Nowa Huta 0-5 (0-0)

0-1 Dominik Zawadzki 48

0-2 Bartosz Szcząber 59

0-3 Damian Stąpała 63

0-4 Damian Stąpała 69

0-5 Błażej Radwanek 80

Sędziował Robert Marciniak (KS Kraków). Żółte kartki: Szymon Pojedyniec - Sebastian Palonek, Michał Romuzga.

HUTNIK: Migdał - Zawartka (60 Wiatr), Kędziora, Bielecki, Pojedyniec (70 Błoński) - Dubiel (75 Kruczek), Jazgar, Tracz, Antolak - Słuszniak, Broda (70 Nęciński). Trener: Marek Bojko.

AS PROGRES 98: Dykas (75 Bereta) – Gądek (76 Prażuch), Pasionek, Górecki, Sikora, Zawadzki, Szcząber (76 Pytel), Linca (55 Radwanek), Stąpała (78 Woszczyk), Palonek (50 Romuzga), Chmielowski. Trener: Łukasz Terlecki.


Od początku przewagę w posiadaniu piłki miał AS Progres, ale dobrze broniący się przeciwnik nie dopuszczał do sytuacji pod swoją bramką. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Po przerwie konsekwentnie grający zawodnicy gości zdobyli gola z wolnego. To był moment zwrotny, podopieczni trenera Łukasza Terleckiego strzelili jeszcze cztery bramki.


ASP


Termalica Brut-Bet Nieciecza - Prądniczanka Kraków 0-1 (0-1)

0-1 Jan Paszkiewicz 38

Sędziował Mateusz Libera (KS Żabno). Żółta kartka: Arkadiusz Kmak (Prądniczanka).


Niedziela

Unia Tarnów - Tarnovia 1-1 (0-0)

1-0 Kamil Tyrka 49

1-1 Arkadiusz Boruch 75 (karny)

Sędziował Grzegorz Wroński (KS Tarnów). Żółte kartki: Mateusz Sroka - Mateusz Sarat, Mateusz Słowik.


GRUPA 2

MKS SMS Kraków - Cracovia 2-2 (2-1)

0-1 Bartosz Czarnecki 2

1-1 Paweł Adrianowicz 12

2-1 Michał Grzesicki 39

2-2 Bartosz Czarnecki 48 (karny)

Sędziował Piotr Gajewski (KS Kraków). Żółte kartki: Marcin Kołton, Emilian Ratuszny, Patryk Bala - Kamil Pestka.

MKS SMS: Pawlikowski - Kot, Biłos (48 Dudzic), Mrozowicz, Ratuszny - Adrianowicz (28 Kołton), Brzana (72 Romek), Grzesicki (60 Bala), Baranowski (54 Surmiak) - Sikora, Augustyn (75 Celiński).

CRACOVIA: Smoleń - Janecki (48 Dudek), Dukała, Pestka, Mik - Wiśniewski (69 Górecki), Sroka (62 Czerlunczakiewicz), Szczepański (41 Pietrzyk) - Gawle (79 Buraczek), Czarnecki, Słomka (64 Malinowski).


Po pięciu zwycięstwach Cracovia w swoim szóstym meczu straciła pierwsze punkty.

- W piłce młodzieżowej tak bywa. W jednym tygodniu można rozegrać świetny mecz, z dużą ilością zdobytych bramek, a za kilka dni zagrać zupełnie inaczej. Chimeryczność jest wpisana w formę młodych zawodników – podsumował dzisiejszy wynik trener juniorów młodszych Cracovii, Krzysztof Krok.

Gra Pasów wyglądała niespokojnie. Mecz był szarpany i zabrakło płynności, a przede wszystkim skuteczności, bo okazje do zdobycia bramek były.

Mecz stał na bardzo wysokim poziomie. Był szybki, dosyć agresywny po obu stronach. W Cracovii widać było nieobecność Żaby i Tymoszuka, którzy zagrali dzisiaj w juniorach starszych.

- Są to zawodnicy, którzy zdobyli już dla nas bardzo dużo goli. Taka jest jednak istota grup młodzieżowych, szkolimy młodszych, żeby byli przygotowani do gry w starszych kategoriach wiekowych – skomentował trener Krok.


Dunajec Nowy Sącz - TS Wisła Kraków 2-1 (0-1)

0-1 Ernest Świętek 13

1-1 Patryk Szarek 53

2-1 Jakub Brudziński 79

Sędziował Maciej Młynarczyk (KS Nowy Sącz). Bez kartek.


Glinik Gorlice - Sandecja Nowy Sącz 0-14 (0-8)

0-1 Nikodem Gniecki 2

0-2 Kacper Smoleń 9

0-3 Bartłomiej Jodłowski 22

0-4 Karol Matras 23

0-5 Kacper Smoleń 27

0-6 Wiktor Nowak 32

0-7 Marek Kozdra 38

0-8 Wiktor Nowak 40

0-9 Mateusz Krupa 49

0-10 Wiktor Nowak 51

0-11 Karol Matras 52

0-12 Wiktor Nowak 61 (karny)

0-13 Wiktor Nowak 66

0-14 Mateusz Krupa 71

Sędziował Krzysztof Moroń (KS Gorlice). Żółta kartka: Rafał Cetnarowski (Glinik).


Najwięcej goli dla Sandecji zdobył Wiktor Nowak - 5.


Niedziela

AS Progres 99 - MKS Trzebinia-Siersza 4-2 (2-0)

1-0 Damian Rzepa 13 (samob.)

2-0 Tomasz Kurek 25

3-0 Karol Stanek 43

3-1 Przemysław Piskorz 45

3-2 Kamil Chmielowski 54 (karny)

4-2 Mateusz Reczulski 68

Sędziowała Daria Listwan (KS Kraków). Żółte kartki: Kamil Chmielowski, Bartosz Pasoń, Mateusz Lasik, Radosław Suchta (Trzebinia). Czerwona kartka: Radosław Borycki (Progres, 53, akcja ratunkowa).


ST

Aktualizacja 14.09.2014 22:00


apapo.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty