Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
Jak już informowaliśmy przed ponad miesiącem, Wolania Wola Rzędzińska domagała się walkowera w przegranym meczu z Hutnikiem Nowa Huta (2-3), złożyła nawet w tej sprawie protest do Świętokrzyskiego ZPN, prowadzącego w tym sezonie rozgrywki III ligi małopolsko-świętokrzyskiej.
Działacze Wolanii byli zdania, że zawodnik Hutnika Sebastian Prochwicz nie miał prawa zagrać w spotkaniu III ligi, gdyż tego samego dnia przed południem (6 września) dostał czerwoną kartkę w meczu Małopolskiej Ligi Juniorów Starszych z Garbarnią i po 17 minutach opuścił boisko.
Protest Wolanii został rozpatrzony przez Wydział Gier ŚZPN, który przed kilkoma dniami poinformował, iż nie został naruszony Regulamin Dyscyplinarny PZPN. W wyjaśnieniu przesłanym do obu klubów napisano:
"Zgodnie z otrzymaną interpretacją zapisu art. 61 par. 4 RD PZPN, zawodnik po otrzymanym napomnieniu musi odbyć karę w klasie rozgrywkowej, w której został ukarany, chyba że organ dyscyplinarny postanowi inaczej. W związku z powyższym zawodnik, który został ukarany samoistną czerwoną kartką w rozgrywkach juniorów, mógł po otrzymaniu czerwonej kartki w tym samym dniu występować w drużynie seniorów w innej klasie rozgrywkowej".
Świętokrzyski Związek Piłki Nożnej poprosił wcześniej o stanowisko Komisji Dyscyplinarnej PZPN w tej kwestii. Brzmi ono tak:
"(...) stwierdzić należy, że art. 61 paragraf 4 RD PZPN stanowi, że zawodnik, którego sędzia ukarał samoistną czerwoną kartką jest automatycznie zawieszony w prawach zawodnika i do czasu orzeczenia kary nie może brać udziału w rozgrywkach, w których został wykluczony. Jasno z tego przepisu wynika, że po pierwsze, dotyczy on wszystkich samoistnych czerwonych kartek, zarówno tych, gdzie kara wykluczenia wynosi 1 mecz (akcja ratunkowa), jak i czerwonych kartek np. za naruszenie nietykalności cielesnej.
Po drugie, zawodnik ukarany nie może brać udziału jedynie w rozgrywkach, w których została mu wymierzona czerwona kartka, chyba że organ dyscyplinarny postanowi inaczej.
W podanym przykładzie, zgodnie z przywołanym przepisem art. 61 paragraf 4 RD PZPN zawodnik, który został ukarany samoistną czerwoną kartką w rozgrywkach juniorów, mógł po otrzymaniu tej czerwonej kartki w tym samym dniu występować w drużynie seniorów w innej klasie rozgrywkowej".
ST