Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
Wykorzystując kolejny wolny weekend trzecioligowy Hutnik zmierzył się z czwartoligowym Orłem Piaski Wielkie. W sobotnie przedpołudnie na boisku ze sztuczną trawą SMS-u w Bronowicach lepsi okazali się nowohucianie.
Trener Andrzej Paszkiewicz miał do dyspozycji tylko 12 graczy, bowiem po południu w Skotnikach drugi zespół rozegrałał sparing z Gościbią. Także szkoleniowiec Orła, Marek Holocher, nie dysponował najmocniejszym składem. Zabrakło kontuzjowanego bramkarza Szymachy, Radwańskiego, Wolaka i Załęgi. Zadebiutował natomiast pozyskany w piątek z III-ligowej Stali Sanok wysoki napastnik Bartosz Sieradzki. 20-letni student krakowskiej AWF nie miał zbyt wiele okazji do zaprezentowania umiejętności, bowiem to hutnicy atakowali, ale widać, że sporo potrafi.
Piaszczanie, po kontrze, tuż przed przerwą objęli prowadzenie po mocnym strzale Kubery z dość ostrego kąta. To była jedna z dwóch okazji Orła w tej części gry. Za to pod drugą bramką sporo pracy miał Papież, który w trzech sytuacjach popisał się efektownymi interwencjami.
Hutnik wyrównał zaraz po zmianie stron. Po akcji prawą stroną Nawrota i jego dograniu z bliska dołożył nogę do piłki Lampart. Ten sam piłkarz zdobył po kombinacyjnej akcji drugiego gola, a wynik ustalił tuż przed końcem Sierakowski po zbyt słabym zagraniu jednego ze stoperów Orła.
- To był najlepszy nasz sparing i to z najlepszą drużyną. Hutnik wygrał zasłużenie, grał wysoko pressingiem, a płyta sprzyjała technicznej grze prezentowanej przez nowohucian. Popełniliśmy trochę błędów, ale mimo wszystko jestem zadowolony z postawy drużyny. Na więcej nie było nas dzisiaj stać, no może przy większym szczęściu mogliśmy przegrać różnicą jednej bramki - podsumował trener Marek Holocher.
Hutnik Nowa Huta - Orzeł Piaski Wielki 3-1 (0-1)
0-1 Kubera 42
1-1 Lampart 47
2-1 Lampart 66
3-1 Sierakowski 88
HUTNIK: Jasowicz - Antoniak, Bienias, Orłowski, Witek - Gamrot, Guja, Świątek, Lampart - Nawrot, Sierakowski oraz Jagła.
ORZEŁ: Papież - Kubera, Miśków, Ciepły, Zygmunt - Adamczyk, Mróz, Petho, Czyżowski - Gołoś - Sieradzki oraz Chachlowski, Płoskonka, Kapera.
(AnGo)
Hutnik Nowa Huta - Gościbia Sułkowice 2-2 (1-1)
1-0 Lubera 36
1-1 samob. 44
2-1 Lubera 60 (z wolnego)
2-2 ??? 86
HUTNIK: Kusak - Żelasko, Jaskólski, Cyganek, Cieśla - Murzyn, Serafin, Białkowski - Wrona, Lubera, Stanek oraz Zieliński.
Z prawej nowy zawodnik Orła - 20-letni Bartosz Sieradzki pozyskany ze Stali Sanok. Fot. AnGo