Kiosk
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
- PZPN: Program AMO zawieszony, kasa dla CLJ
- Zbigniew Boniek: Liga może grać nawet do 19 lipca
- Trener z Małopolski poszedł na wojnę z PZPN
- Piłkarze nie grają, sportowo stracą...
- Marek Koźmiński: 18-zespołowa Ekstraklasa pomoże awansować do europejskich pucharów
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- XLIV Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2021 pod hasłem: Od Tokio do Tokio
- Adam Sokołowski z Kluczborka zdobył już 23 razy mistrzostwo Polski! Król polskich kibiców
- Ile wiesz o sporcie? Sprawdź, czy zostałbyś mistrzem Polski! ODPOWIEDZI
- Ile wiesz o sporcie? Sprawdź, czy zostałbyś mistrzem Polski!
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych (FOTO)
- MP kibiców: Adam Sokołowski po raz 23, jak... Michael Phelps
- Mistrzostwa kibiców na 2020 rok przełożone
- XLIII Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2020
Marcin Wołowiec w dniu 17 grudnia 2020 r. przestał pełnić obowiązki pierwszego trenera Stali Rzeszów. W dalszym ciągu pozostaje jednak w klubie.
Wołowiec objął pierwszą drużynę Stali Rzeszów 11 marca 2020 roku. Szkoleniowiec, dla którego Hetmańska 69 jest drugim domem, stanął przed trudnym zadaniem – przygotować zespół do rundy wiosennej sezonu 2019/2020, która toczyła się w szalonym dla wszystkich czasie. Pod jego kierunkiem Stal awansowała do baraży o Fortuna 1 Ligę i dotarła aż do ich finału.
Oświadczenie trenera Marcina Wołowca
Drodzy Kibice oraz Sympatycy Stali Rzeszów,
Pragnę poinformować, że dniem wczorajszym przestałem pełnić funkcję trenera Stali Rzeszów. Podejmując taką decyzję, kierowałem się tylko i wyłącznie dobrem mojego Klubu. Wierzę, że przyniesie to pożądany skutek i spełni oczekiwania wszystkich, którym zależy na coraz lepszym wyniku Stali Rzeszów.
To był bardzo ciężki i nieprzewidywalny rok, z huśtawką nastrojów i emocji. Wiem, że dostarczyliśmy sporo wrażeń, ale efektu końcowego w postaci awansu nie udało się zrealizować. Jestem jednak pewien, że ten ostatni mecz naszej drużyny dał promyk nadziei na to, że sezon 2020/2021 nie jest jeszcze stracony i zespół pod kierunkiem nowego trenera da nam wiele radości na wiosnę.
Nie jest tajemnicą, że przegrany w lipcu baraż odcisnął piętno na nas wszystkich, ale proszę pamiętać, iż po takim przeżyciu zawodnicy stanęli na wysokości zadania i bardzo dobrze weszli w nowy sezon. W połowie rundy złapaliśmy zadyszkę i straciliśmy sporo punktów, ale wiem, że pasja wygrywania szybko wróci i zaczniemy się piąć w górę tabeli.
Chciałbym w tym wszystkim poszukać pozytywów i na pewno jednym z nich jest duża liczba młodzieży, która została odważnie wprowadzona do drużyny. To jest kapitał z ogromnym potencjałem, na którym zostanie zbudowany mocny, stabilny zespół.
Błędy popełniane w przewidywaniach są nieuniknione, bo rzeczywistość sportowa jest nieprzewidywalna lub trudno przewidywalna. Błędów nie dało się uniknąć i niestety zostały popełnione, ale jedna rzecz musi zostać podkreślona! Wszystkie podejmowane przeze mnie i przez mój sztab decyzje były ukierunkowane pod to, żeby zespół grał tylko lepiej.
Na koniec chcę zaapelować do wszystkich Kibiców Stali Rzeszów o jeszcze więcej wsparcia dla piłkarzy i sztabu, o więcej obiektywizmu i zrozumienia, o cierpliwość. Wszyscy staramy się tak działać, aby wygrywać.
Dziękuję mojej żonie za wiarę we mnie oraz za wsparcie, na które zawsze mogłem liczyć. Zawodnikom za wspólną pracę, poświęcenie i dążenie do celu. Mojemu sztabowi oraz wszystkim pracownikom Klubu za ogrom pracy i wytrwałość. Prawdziwym Kibicom za doping, bez którego nie weszlibyśmy do baraży.
stalrzeszow.pl