Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
W 8. kolejce II ligi piłkarskiej Garbarnia Kraków zremisowała bezbramkowo ze Stalą Rzeszów.
10.10.2020: Garbarnia Kraków – Stal Rzeszów 0-0
Sędziował Damian Gawęcki (Kielce). Żółte kartki: Kardas, Kuczak – Głowacki, Kłos, Reiman, Sylwestrzak, Szczepanek. Widzów 200.
GARBARNIA: Kozioł – Kowalski, Kardas, Nakrosius, Górecki – Morys, Duda, Kołbon, Kuczak (90 Malik) – Radwanek (73 Feliks), Bąk (67 Marszalik).
STAL: Kaczorowski – Głowacki, Kostkowski, Fojut, Sławek (46 Sylwestrzak) – Kłos, Reiman, Kotwica, Szczepanek (76 Wolski), Michalik (15 Maciejewski) – Goncerz (87 Olejarka).
Dopiero druga połowa meczu obfitowała w większą liczbę sytuacji podbramkowych. Groźniej atakowali podopieczni trenera Marcina Wołowca. W 53. minucie w sytuacji sam na sam z Koziołem znalazł się Goncerz, lecz piłka po strzale napastnika minęła bramkę gospodarzy. W 70. minucie rzeszowianie przeprowadzili najgroźniejszą akcję. Po centrze z rzutu rożnego z woleja uderzał Fojut, a futbolówka odbiła się od poprzeczki i wróciła w pole gry. Kolejne okazje mieli Kostkowski i Wolski.
Piłka meczowa mogła należeć do Garbarni. Na minutę przed końcowym gwizdkiem arbitra przechwyt na własnej połowie zanotował Morys, który natychmiast przekazał piłkę Dudzie. Pomocnik prostopadłym podaniem obsłużył Kuczaka, który uderzył w krótki róg bramki gości. Kaczorowski instynktownie wybił piłkę na rzut rożny.
garbarnia.krakow.pl