Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
W ostatnim meczu w 2016 roku rozegranym na Stadionie Miejskim w Niepołomicach Puszcza pokonała 2-0 ROW Rybnik. Niepołomiczanie zajmują czwarte miejsce w tabeli z dorobkiem 31 punktów. Prowadzi Raków Częstochowa (38) przed Radomiakiem (37) i Odrą Opole (36).
Puszcza Niepołomice – ROW Rybnik 2-0 (2-0)
1-0 Marcin Orłowski 19
2-0 Michał Czarny 35
Sędziował Tomasz Białek (Drezdenko). Żółte kartki: Żurek - Janik.
PUSZCZA: Staniszewski, Zagórski, Stawarczyk, Czarny, Mikołajczyk, Żurek (57 Radziemski), Kotwica, Uwakwe, Łączek (70 Gajewski), Domański (82 Wójcik) – Orłowski(77 Krzysztoń).
ROW: Kajzer, Janik, Jaroszewski, Bober, Ślisz, Muszalik (70 Polak), Siwek, Gojny, Spratek (67 Drozdowski), Balul, Nowak.
Pierwszą akcję bramkową napędził Kamil Łączek, który ruszył z kontratakiem lewą stroną i zakończył go strzałem. Końcami palców piłkę sparował jednak Kajzer. W polu bramkowym najszybciej dobiegł do niej Domański, ale uderzył niecelnie. Na tyle jednak szczęśliwie, że futbolówka wróciła do Łączka, który wypatrzył w polu karnym Marcina Orłowskiego, a ten bez najmniejszych problemów wpisał się na listę strzelców.
W kolejnych minutach Puszcza kontrolowała grę, ale zbyt wielu klarownych okazji nie było. W dużej mierze była to wina bardzo grząskiej murawy. W 35. minucie meczu piłkarze Puszczy pokazali, że fatalnie rozgrywając rzut wolny… można zdobyć bramkę. Wszystko zaczęło się od niecelnego podania ze stojącej piłki Bartosza Żurka, który zagrał wprost do Spratka. Ten jednak nie zdążył ruszyć z kontratakiem, bo został dopadnięty przez piłkarzy w białych koszulkach. Futbolówka trafiła w końcu do Domańskiego, który dośrodkował z prawego skrzydła wprost na głowę Michała Czarnego, a ten podwyższył prowadzenie na 2-0.
Na drugą połowę mocno zmotywowani chęcią zmiany wyniku wyszli goście. Z minuty na minutę coraz głębiej spychali defensywę Puszczy. Najlepszą okazję na bramkę kontaktową zmarnował Jaroszewski, który z kilkunastu metrów przestrzelił przez nikogo nie atakowany. Kilka minut później bardzo dobra interwencja Marcina Staniszewskiego spowodowała, że Puszcza prowadziła wciąż dwoma bramkami.
W ostatnich minutach dzięki dobrym zmianom udało się jednak utrzymać piłkę z dala od pola karnego i kilkakrotnie udanie wyjść z kontratakiem. Świetną akcją w 89. minucie popisał się Wprowadzony w drugiej połowie Filip Wójcik. Najpierw przedarł się lewym skrzydłem pomiędzy trzema rywalami, później w polu karnym minął czwartego przeciwnika, po czym kropnął potężnie w stronę bramki. Do trafienia zapamiętanego na długo zabrakło mu naprawdę niewiele.
Kilka minut później gospodarze mogli cieszyć się z kolejnego zwycięstwa. Passa zwycięstw bez straconej bramki została powiększona do czterech. Na zakończenie ligowej rywalizacji w 2016 roku Puszczy został jeszcze mecz z Siarką. Ostatnim akcentem sezonu będzie mecz rewanżowy o Puchar Polski z Pogonią Szczecin.
puszcza-niepolomice.pl, st