Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Główna środek > II liga
II liga (29): Seria Puszczy przerwana2016-05-08 10:31:00

W 29. kolejce II ligi piłkarskiej Puszcza uległa w sobotę Gryfowi w Wejherowie 1-2. Po 13 kolejnych meczach bez porażki przerwana została dobra passa zespołu z Niepołomic, który aktualnie zajmuje 9. miejsce z dorobkiem 42 pkt (8 pkt do strefy barażowej).


Gryf Wejherowo – Puszcza Niepołomice 2-1 (1-0)

1-0 Paweł Czychowski 28

2-0 Przemysław Mońka 47

2-1 Michał Mikołajczyk 90

Sędziował Kornel Paszkiewicz (Wrocław). Żółte kartki: Klimczak - Gawęcki, Łączek.

GRYF: Ferra – Brzuzy, Lewandowski, Wicki, Klimczak, Mońka, Nadolski, Tomczak (88 Koziara), Wicon, Kołc, Czychowski (69 Kuzimski).

PUSZCZA: Staniszewski - Mikołajczyk, Czarny, Garzeł, Abramowicz – Maluga, Stepankov, Gawęcki (50 Furtak), Łączek (72 Sojda) – Domański – Broź (64 Barbus).


Przedostatni w tabeli Gryf znalazł sposób na pokonanie Puszczy. Passa meczów bez porażki zatrzymała się na liczbie trzynaście.


Wejherowo świętuje, gospodarze sobotniego meczu po czterech spotkaniach bez strzelonej bramki, dwukrotnie znaleźli sposób na pokonanie Marcina Staniszewskiego i zdobyli niezwykle cenne trzy punkty w kontekście swojej walki o utrzymanie.


Marcel Kotwica, Damian Lepiarz, Wojciech Reiman i Longinus Uwakwe, czterej strzelcy bramek dla Puszczy w 2016 roku z różnych przyczyn nie mogli wystąpić przeciwko Gryfowi. Przemeblowana drużyna w smutnych nastrojach wróci do Niepołomic po porażce 1-2.


Wynik meczu w Wejherowie otworzył… były piłkarz Puszczy Niepołomice Paweł Czychowski. Zawodnik, który przez długi czas leczył groźną kontuzję zdobył swojego premierowego gola w drużynie Gryfa. Wcześniej szansę na otwarcie wyniku miał Stepankov, ale jego strzał świetnie wyłapał Ferra, który co najmniej dwukrotnie wygrywał jeszcze pojedynek z ukraińskim zawodnikiem.


Tuż po zmianie stron gospodarze podwoili prowadzenie za sprawą Przemysława Mońki i kiedy wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem 2-0, do głosu doszła Puszcza. Sygnał dał Michał Mikołajczyk, który w 90. minucie płaskim strzałem pokonał Ferrę. W ostatniej akcji meczu bohaterem mógł być jeszcze Michał Czarny, ale z 16 metrów nie trafił w bramkę.


puszcza-niepolomice.pl (MB)


Okocimski Brzesko - Olimpia Zambrów 0-3 w.o.


puszczagryf.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty