Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Główna środek > II liga
Garbarnia wygrała siódmy sparing, tym razem z Puszczą (FILM)2015-02-28 21:53:00

GARBARNIA Kraków - PUSZCZA Niepołomice 2-1 (0-0)

1-0 Krzysztof Kalemba 51 (karny)

1-1 Marcin Biernat 83 (głową)

2-1 Tomasz Ogar 87 (wolny)

Sędziowali (dobrze): Radosław Wilk oraz Paweł Bagan i Zbigniew Marszałek (Kraków). Czerwona kartka: Witold Cichy (86, Puszcza).

GARBARNIA: Damian Drzewiecki (55 Jakub Sypniewski) – Norbert Piszczek, Krzysztof Kalemba, Tomasz Baliga (61 Damian Szymonik), Mateusz Pawłowicz – Piotr Ferens (66 Mariusz Stokłosa), Karol Kostrubała (63 Łukasz Pietras), Marek Masiuda, Tomasz Liput – Marcin Siedlarz (63 Tomasz Ogar), Michał Górecki (81 Jakub Wcisło).

PUSZCZA Staniszewski - Cichy, Biernat, Uwakwe, Mikołajczyk - Maluga (60 Lampart), Kotwica, Strózik, Nowak, Madejski - Żołnowski (70 Filipowski).


W siódmym zimowym sparingu podopieczni trenera Mirosława Hajdy odnieśli siódme zwycięstwo. Dziś na sztucznej murawie Garbarni gospodarze pokonali będącą tydzień przed wznowieniem rozgrywek drugiej ligi Puszczę Niepołomice.

 

W ostatnich sparingach rozgrywanych przez te drużyny w okresach przygotowawczych przeważnie górowały Młode Lwy, 

a zdarzało się im wygrywać gry kontrolne z Żubrami dość wysoko. Te zwycięstwa przypadały jednak przeważnie na początek przygotowań i nigdy nie były zbyt miarodajne. Dziś oba zespoły są na finiszu "ładowania akumulatorów", Garbarnię od rozpoczęcia rundy wiosennej dzielą dwa tygodnie.

 

Obserwatorzy spotkania nie mogli czuć po jego zakończeniu absolutnie żadnego niedosytu. Oba zespoły zaprezentowały się na boisku bardzo solidnie we wszystkich formacjach. Dodatkowy, niemal derbowy charakter potyczki także podwyższył jej poziom. W pierwszej odsłonie bliżsi zdobycia gola byli Brązowi. W 16. minucie groźnie głową uderzał Masiuda, odbitą piłkę nieskutecznie dobijał Górecki. W 20. minucie bardzo groźny strzał Siedlarza zza szesnastki ze sporym wysiłkiem obronił bramkarz Puszczy.

 

W 50. minucie w polu karnym gości sfaulowany został Piszczek i sędzia główny odgwizdał, jak najbardziej słusznie, rzut karny. Pewne uderzenie Kalemby z 11 metrów dało jego drużynie prowadzenie. Choć piłka przeszła po palcach bramkarza, to jednak została uderzona z taką siłą, że szanse na jej obronę były zerowe. W 72. minucie mogło być już 2-0. Goniący piłkę Ogar dośrodkował ją w ostatniej chwili do Góreckiego, po którego strzale jedynie słupek uratował niepołomiczan od utraty gola.

 

W 83. minucie Puszcza doprowadziła do wyrównania, akcję gości strzałem głową sfinalizował Biernat. W 86. minucie Cichy przed własnym polem karnym bezpardonowo potraktował Stokłosę, za co słusznie obejrzał czerwoną kartkę. Kapitalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Ogar, zdobywając drugiego gola dla Brązowych.

 

W 88. minucie gospodarze mogli dołożyć jeszcze jedno trafienie, po doskonałym uderzeniu Wcisły z woleja bramkarz Puszczy fantastyczną paradą sparował piłkę na korner.


Artur Bochenek

www.garbarnia.krakow.pl


Zobacz film z meczu Garbarnia - Puszcza (autor: GARCA TV)


puszcza2-1.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty