Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Główna środek > II liga
II liga na półmetku: Puszcza zwycięska, remisy Okocimskiego i Limanovii (FILM)2014-11-15 20:17:00

II liga na półmetku. Lideruje Rozwój Katowice (33 pkt), wyprzedzając ROW Rybnik i Stal Stalową Wolę (po 31). Okocimski jest trzynasty, Puszcza czternasta (po 17), tuż nad strefą spadkową. Limanovia mocno zagrożona degradacją - siedemnasta (11 pkt).


II liga piłkarska, 17. kolejka

Sobota

Puszcza Niepołomice - Zagłębie Sosnowiec 1-0 (1-0)

1-0 Krzysztof Zaremba 25

Sędziował Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska). Żółte kartki: Strózik (2) – Dudek, Sierczyński, Giel. Czerwona kartka: Strózik (50, dwie żółte).

PUSZCZA: Sobieszczyk – Cichy, Biernat, Lepiarz, Furtak – Madejski (90 Przybył), Kotwica, Strózik, Nowak (68 Uwakwe), Mikołajczyk (72 Kiełtyka) – Zaremba (90 Gawęcki).

ZAGŁĘBIE: Fabisiak – Sierczyński, Jarczyk, Markowski, Kursa (73 Kutarba) – Ryndak, Matusiak, Dudek, Mizgała (46 Arak), Tylec (73 Kozak) – Tumicz (67 Giel).


Puszcza Niepołomice pokonała Zagłębie Sosnowiec 1-0. Na uwagę zasługuje fakt, że gospodarze grali w osłabieniu od 50. minuty, kiedy drugą żółtą kartkę obejrzał Paweł Strózik.

Niepołomiczanie przystępowali do gry bez Adriana Napierały. Podstawowy stoper w drużynie Puszczy pauzuje za czerwoną kartkę, którą ujrzał w końcówce meczu z MKS Kluczbork.

Pierwsza połowa toczyła się głównie pod dyktando grających na niebiesko gospodarzy. Dobrą okazję do zdobycia bramki miał w 19. minucie Marcel Kotwica. Po dośrodkowaniu Łukasza Nowaka, zawodnik Puszczy strzałem głową próbował zaskoczyć Wojciecha Fabisiaka. Ten jednak, choć z trudem, zatrzymał strzał pomocnika.

Przewaga Puszczy została udokumentowana w 25. minucie. Bohaterem akcji był Krzysztof Zaremba. Zawodnik najpierw wygraną główką przed własnym polem karnym zainicjował świetną kontrę, a biegnąc z piłką od połowy boiska zdecydował się na uderzenie ze skraja pola karnego. Bramkarz gości był w tej sytuacji bezradny.

Kolejne minuty również należy do gospodarzy, czego najlepszym dowodem były niebezpieczne strzały Piotra Madejskiego z 34. i 45. minuty.

W 50. minucie serca miejscowych kibiców zadrżały. Drugą żółtą kartką napomniany został Paweł Strózik. Zawodnik ratując się przed stratą piłki sfaulował w środku pola jednego z zawodników Zagłębia, po czym leżąc na murawie skrył twarz w dłoniach. Było pewne, że odgwizdany faul zostanie zakwalifikowany do upomnienia. Tak też się stało, przez co ponad 40 minut gospodarze musieli grać w osłabieniu.

Czerwona kartka spowodowała diametralną zmianę boiskowych wydarzeń. Puszcza, schowana za podwójną gardą, czekała na kolejne ataki graczy z Sosnowca, a Zagłębie z minuty na minutą stwarzało sobie coraz groźniejsze sytuacje.

W 56. minucie piłkę przed bramką dostał Tłumicz, ale naciskany przez Łukasza Furtaka mocno przestrzelił. Kilka minut później za głośne protesty z ławki rezerwowych został wyproszony trener gości Mirosław Smyła. To jednak nie spowodowało zmiany gry Zagłębia, które z każdą minutą było bliżej pokonania Andrzeja Sobieszczyka. Bramkarz Puszczy, wspomagany przez ofiarnie grającą defensywę, miał jednak masę szczęścia. Dwa razy piłka w drodze do bramki odbijała się od słupka. Piłkarze Puszczy potrafili jednak szczęściu pomóc, o czym świadczą świetne interwencje bramkarza oraz pewna i skuteczna gra obrońców.

Grający w dziesiątkę gospodarze starali się co jakiś czas oddalić zagrożenie od własnej bramki poprzez błyskawiczny kontratak. Taka próba mogła przynieść powodzenie w 86. minucie. Świetnie na lewej stronie z dwoma graczami Zagłębia poradził sobie wprowadzony kilkanaście minut wcześniej Michał Kiełtyka. Młodzeżowiec wpadł z piłką w pole karne i płaskim strzałem starał się zaskoczyć Fabisiaka. Futbolówka odbiła się jednak od słupka.

W końcówce mądra gra podopiecznych trenera Gorszkowa spowodowała, że gracze Zagłębia nie mieli już okazji do wyrównania.

Po dwóch miesiącach bez zwycięstwa Puszcza w końcu zdobyła komplet punktów.


puszcza-niepolomice.pl (Marek Bartoszek)


Okocimski Brzesko - Górnik Wałbrzych 0-0

Sędziował Paweł Kantor (Dębica). Żółte kartki: Dziadzio, Garzeł, Lewiński – Wepa, Moszyk, Orłowski. Widzów 250.

OKOCIMSKI: Pączek – Wawryka, Jacek, Garzeł, Ślęczka – Tokarz (72 Pawlik), Ryś, Lewiński, Wojcieszyński (68 Jaworskyj), Pyciak (61 Abubakar) – Dziadzio (55 Hłuszko).

GÓRNIK: Janiczak – Filipe, Cichocki, Michalak, Migalski (65 Mańkowski) – Wepa, Michalak, Moszyk (57 Oświęcimka), Sawicki, Orłowski – Śmiałowski.


okocimski.com


Limanovia Szubryt - Energetyk ROW Rybnik 1-1 (0-1)

0-1 Łukasz Bałuszyński 15

1-1 Marcin Chmiest 86

Sędziował Rafał Sawicki (Tarnobrzeg). Żółte kartki: Więcławek (2) – Bodzioch. Czerwona kartka: Więcławek (88, dwie żółte). Widzów 300.

LIMANOVIA: Sotnicki – Hudecki, El Said, Kulewicz, Zontek – Waksmundzki (73 Komorek), Mysiak, Margol (46 Serafin), Skiba, Piwowarczyk (63 Więcławek) – Chmiest.

ENERGETYK: Rybicki, Jary, Borovicanin, Bodzioch, Gojny, Płonka, Krotofil (84 Gilewicz), Fonfara, Muszalik, Bałuszyński (66 Wolniewicz), Musiolik.


Wielce zasłużony dla zespołu gości trener Ryszard Wieczorek, który w sezonie 2012/2013 wprowadził zespół Energetyka do I ligi, tym razem starał się po trosze mu zaszkodzić, bowiem w tym spotkaniu stał po drugiej stronie barykady, będąc obecnie trenerem Limanovii Szubryt.

Goście wyjechali z Limanowej zaledwie z jednym punktem, co zapewne ich w ogóle nie zadowala, tym bardziej, że stracili bramkę w samej końcówce tracąc tym samym fotel lidera po rundzie jesiennej na rzecz Rozwoju Katowice. 


limanovia.net


Zobacz film z meczu Puszcza - Zagłębie (MalopolskaTV - malopolskatv.pl)


pusz7.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty