W 11. kolejce Fortuna 1 Ligi Sandecja Nowy Sącz wygrała z Chrobrym Głogów 3-2.

Sandecja Nowy Sącz - Chrobry Głogów 3-2 (2-0)

1-0 Damian Chmiel 4

2-0 Kamil Ogorzały 44

2-1 Oliver Praznovsky 74 (głową)

2-2 Michał Ilków-Gołąb 79 (głową)

3-2 Oliver Praznovsky 88 (samob.)

Sędziował Albert Różycki (Łódź). Żółte kartki: Baran, Thiago, Flis - Drewniak, Praznovsky.

SANDECJA: Bielica - Piter-Bucko, Baran, Flis - Kun, Walski (84 Danek), Kanach, Thiago, Chmiel - Ogorzały (65 Klichowicz), Małkowski (87 Gabrych).

CHROBRY: Szromnik - Ilków-Gołąb, Praznovsky, Michalec, Góra (46 Stolc) - Kozak, Drewniak, Diduszko, Ziemann (77 Kowalczyk) - Benedyczak, Artigas (55 Lebedyński).

Sandecja szybko objęła prowadzenie. Małkowski podał do Chmiela, a ten precyzyjnie przymierzył z 16 m w lewy dolny róg. Gospodarze podwyższyli tuż przed przerwą. Thiago minął trzech rywali i podał do wybiegającego na czystą pozycję Ogorzałego. Wydawało się, że mógł być spalony, ale sędziowie uznali, że wszystko jest OK. A Ogorzały wykorzystał pewnie sytuację sam na sam.

Po przerwie Ogorzały uderzył z woleja nad poprzeczką, a strzał Kuna bramkarz sparował na korner. Szansę miał też Thiago. Tymczasem Chrobry coraz śmielej atakował i czynił to bardzo efektywnie. W 74. i 79. minucie goście zdobyli dwa gole po wrzutkach z rzutu rożnego. Najpierw Drewniak zacentrował z lewej strony na bliższy słupek, a Praznovsky głową przelobował Bielicę posyłając piłkę w dalszy róg. Niebawem nastąpiło drugie dośrodkowanie z kornera, tym razem z prawej strony i też na bliższy słupek. Celną "główką" popisał się Ilków-Gołąb. Głogowianie mieli jeszcze dwie okazje do zdobycia gola, ale świetnie spisał się Bielica.

Trener sądeczan Tomasz Kafarski postawił w tym momencie na atak. Posłał na boisko Danka i Gabrycha. I właśnie ten ostatni tuż po wejściu na murawę uderzył na bramkę z kilkunastu metrów. Futbolówka odbiła się od brzucha Praznovsky'ego i wpadła do siatki myląc bramkarza. 3-2 dla Sandecji.

ST, sandecja.pl