Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
Premierowa bramka Jakuba Bąka dała zwycięstwo Puszczy Niepołomice nad Bruk-Betem Termaliką Nieciecza w środowym meczu 30. kolejki Fortuna 1 Ligi.
Puszcza Niepołomice - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1-0 (1-0)
1-0 Jakub Bąk 30
Sędziował Robert Marciniak (Kraków). Żółte kartki: Uwakwe, Stawarczyk, Kotwica – Gergel, Grzelak, Misak. Widzów 754.
PUSZCZA: Mleczko – Bartków, Stawarczyk, Stępień, Mikołajczyk – Bąk (88 Zagórski), Uwakwe, Żytek, Kotwica, Żurek (75 Stefanik) – Orłowski (90 Widejko).
BBT: Budziłek – Szymonowicz, Putiwcew, Grzelak, Mikovic – Kalisz (61 Skóraś), Kupczak, Jovanovic, Purece, Misak (79 Pawłowski) – Gergel (72 Kiełb).
Już w pierwszej akcji Uwakwe musiał interweniować w polu karnym gospodarzy przerywając akcję rywali. W odpowiedzi uderzał Bartków, ale piłka została podbita i przeleciała nad poprzeczką. Chwilę później dośrodkował Żurek, a Stępień główkował minimalnie obok bramki Budziłka. Niebawem bramkarz gości znów musiał interweniować po wrzutce Bąka. Piłkarze Puszczy oddawali sporo strzałów w pierwszej części meczu, W odstępie minuty zaskoczyć golkipera z dystansu chcieli Żytek i Kotwica. Pierwszy z nich został zablokowany, a drugi nieznacznie się pomylił.
W 30. minucie nastąpiła kluczowa akcja meczu. Piłkę z rzutu wolnego dośrodkowywał Żurek, klatką piersiową zgrał ją Bartków, a Bąk wpakował do siatki.
Zdobyta bramka napędziła Żubry do kolejnych ataków, czego efektem była sytuacja z 37. minuty. Kotwica idealnie zagrał do Orłowskiego, który wyszedł sam na sam z Budziłkiem. Napastnik Puszczy przegrał jednak to starcie.
Po wznowieniu gry po przerwie gospodarze po raz kolejny pokazali pomysłowość przy wykonaniu rzutu rożnego. Piłkę na 16. metrze otrzymał Stępień, który uderzył potężnie i gdyby nie ofiarny blok obrońców Bruk-Betu padłby drugi gol. Po godzinie gry wynik mógł podwyższyć Stawarczyk, ale strzelił nad poprzeczką.
W 69. minucie niebezpiecznie zrobiło się pod bramką Puszczy, ale ofiarny wślizg jednego z obrońców w ostatniej chwili uratował beznadziejną, wydawało się, sytuację. Osiem minut później powinno być 2-0. Żytek ruszył z połowy na pojedynek z Budziłkiem. Pomocnik Puszczy dał się jednak dogonić rywalom i zamiast strzału dającego drugą bramkę próba podania do Bąka zakończyła się stratą.
W pierwszej minucie doliczonego czasu gry Bruk-Bet zdecydował się na ostatni zryw. Mikovic wpadł z piłką w pole karne i mocno wstrzelił piłkę w okolice piątego metra, gdzie tor jej lotu zmienił Uwakwe. Na całe szczęście dla miejscowych futbolówkę przed linią bramkową zdołał zatrzymać Mleczko.
puszcza-niepolomice.pl