Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
W 13. kolejce Fortuna 1 Ligi Garbarnia przegrała z Chrobrym Głogów 0-1. To ósma porażka krakowian w tym sezonie.
6.10.2018: Garbarnia Kraków - Chrobry Głogów 0-1 (0-1)
0-1 Marek Wasiluk 13
Sędziował Sebastian Jarzębak (Piekary Śl.). Żółte kartki: Cabaj, Czekaj, Kiebzak, Lech – Machaj, Napolov. Mecz na Stadionie Miejskim.
GARBARNIA: Cabaj – Kobusińki, Czekaj, Garzeł, Nieśmiałowski – Pyciak (79 Wójcik), Kostrubała (80 Lech), Pietras, Kiebzak – Wróbel (73 Serafin), Nowak.
CHROBRY: Abramowicz – Stolc, Repka, Wasiluk, Ratajczak – Zejdler (59 Kona), Drewniak – Machaj (55 Bach), Borecki, Napolov – Kowalczyk (71 Kaczmarek).
W 13 minucie Chrobry zrobił użytek z rzutu wolnego. Piłkę z niego posłał Serhiy Napolov, a głową wstrzelił się najwyższy w głogowskim zespole i powracający do składu Marek Wasiluk.
W dalszej fazie I połowy niewiele się działo. W 39. minucie podwyższyć mógł z dystansu Michał Borecki. Niewiele mu zabrakło. W 43. minucie gospodarze wypracowali najgroźniejszą sytuację. Nie wykorzystał jej główkujący za wysoko z kilku metrów Jakub Wróbel i on, oraz część kolegów, tylko wykonała gest niedowierzania, że to nie wpadło.
W drugiej połowie zaczęło się od uderzeń z dystansu w wykonaniu Garbarni. Groźna, choć niecelna była zwłaszcza próba Szymona Kiebzaka w 48. minucie. 10 minut później odpowiedzieć starał się Chrobry, w ciągu kilkudziesięciu sekund oddając dwa strzały. Najpierw zrobił to Jakub Bach, następnie Damian Kowalczyk, jednak w obu przypadkach górą był Marcin Cabaj.
Chrobry twardo trzymał korzystny wynik, choć w ostatnich minutach znów zrobiło się mniej stabilnie. Garbarnia starała się atakować, ale głogowska defensywa z Mateuszem Abramowiczem nie pękła. W międzyczasie będący w sytuacji sam na sam Jakub Bach nie zdołał pokonać bramkarza krakowian.
garbarnia.krakow.pl, chrobry-glogow.pl, ST