Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
W 10. kolejce Fortuna 1 Ligi piłkarze Puszczy Niepołomice przegrali z ŁKS-em Łódź 0-2. Mecz toczył się w ulewnym deszczu.
14.09.2018: Puszcza Niepołomice - ŁKS Łódź 0-2 (0-0)
0-1 Patryk Bryła 68
0-2 Dani Ramírez 84
Sędziował Jacek Małyszek (Lublin). Żółte kartki: Tomalski, Żytek, Ryndak – Sobociński. Widzów 901.
PUSZCZA: Mleczko – Furtak, Stawarczyk, Czarny, Żytek – Fryc (72 Ryndak), Stefanik, Uwakwe (87 Sajdak), Tomalski, Szczepaniak (64 Drzazga) – Orłowski.
ŁKS: Kołba – Grzesik, Rozwandowicz, Sobociński, Widejko – Pyrdoł, Gamrot (46 Radionow), Bielak, Dani Ramírez (90 Juraszek), Bryła (79 Wolski) – Kujawa.
Prawie dwutygodniowa przerwa nie wpłynęła pozytywnie na zespół Puszczy, który przegrał trzecie już spotkanie ligowe w tym sezonie przed własną publicznością.
W I połowie gościom w kilku sytuacjach dopisało szczęście. Tak było choćby w 5. minucie kiedy remis utrzymał bramkarz ŁKS-u instynktownie odbijając piłkę lecącą do bramki po zagraniu kolegi z drużyny. Kilkanaście minut później po zamieszaniu w polu karnym rywala, piłka spadła pod nogi Żytka, ale ten pomylił się nieznacznie. W końcówce I połowy golkiper gości wypuścił piłkę po interwencji, lecz strzał Fryca wybił jeden z obrońców.
Po zmianie stron bardzo szybko umiejętności musiał pokazać Mleczko. Który bardzo dobrze odbił piłkę po strzale z bliskiej odległości. Niestety, w 68 minucie miał już niewiele do powiedzenia. Świetnie rozprowadzony kontratak na bramkę zamienił Bryła. W końcówce wynik ustalił Ramirez. Zawodnik ŁKS-u uderzył potężnie z dystansu, piłka po rykoszecie zmieniła tor lotu i wpadła tuż przy słupku.
Pod koniec debiut w pierwszej drużynie Puszczy zanotował Przemysław Sajdak.
- Musimy porozmawiać ze sobą w sposób zdecydowany. To co zaprezentowaliśmy w drugiej połowie nie napawa nas optymizmem – powiedział na konferencji prasowej trener Puszczy, Tomasz Tułacz. Kazimierz Moskal, szkoleniowiec łodzian: - Zwycięzców się nie sądzi.
puszcza-niepolomice.pl