W meczu na szczycie I ligi Termalica Bruk-Bet zremisowała z Zagłębiem Lubin 1-1 i została mistrzem rundy jesiennej. Niecieczanie wyprzedzają o 3 punkty Wisłę Płock, Olimpię Grudziądz i Zagłębie.

I liga piłkarska, 17. kolejka: Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Zagłębie Lubin 1-1 (0-1)

0-1 Arkadiusz Woźniak 4

1-1 Jakub Czerwiński 48 (głową)

Sędziował Jarosław Przybył (Kluczbork). Żółte kartki: Kaczmarczyk, Jarecki - Woźniak, Bonecki (2), Ł. Piątek. Czerwona kartka: Bonecki (80, dwie żółte) Widzów 1800.

NIECIECZA: Nowak – Fryc, Czerwiński, Kopacz, Jarecki (87 Wróbel) – Janeczko (79 Kamiński), Kupczak, Kaczmarczyk, Pleva, Drozdowicz - Paluchowski (64 Maslo).

LUBIN: Forenc – Tosik, Kubicki, Guldan, Oleksy – Cotra (86 Rakowski), Bonecki, Ł. Piątek, Kwiek (46 Przybecki) – Woźniak (80 Jach), K. Piątek.

Goście prowadzili od 4. minuty. Po stracie piłki przez Jareckiego nastąpiła wrzutka z prawego skrzydła do Woźniaka, który w polu karnym poradził sobie z Czerwińskim i oddał celny strzał. Gospodarze wyrównali po przerwie, dzięki "winowajcom" z początku meczu. Jarecki dośrodkował z rzutu rożnego, a piłkę do siatki głową skierował Czerwiński. Futbolówka do bramki de facto nie wpadła, wybijał ją obrońca, ale już zza linii bramkowej.

Piotr Stokowiec, trener Zagłębia:

- Byliśmy świadkami emocjonującego spotkania. Obie drużyny dążyły do zdobycia bramki i wygrania meczu. Zgodnie z naszymi założeniami dobrze rozpoczęliśmy i dzięki temu zdobyliśmy gola, a ponadto przeprowadziliśmy kilka groźnych akcji. W drugiej połowie gospodarze nas zdominowali i szybko zdobyli bramkę. Po tym meczu obie drużyny mają poprawo czuć niedosyt. Pokazały, że mają swoje aspiracje. 

Piotr Mandrysz, trener Termaliki Bruk-Betu:

- Ten remis nie krzywdzi żadnej ze stron. Mamy jednak prawo czuć niedosyt. Z przebiegu całego spotkania mieliśmy więcej okazji, żeby wygrać. Cieszę się, że kolejny raz graliśmy do końca. Ponownie swoją wyższość udowodniliśmy w drugiej połowie. Martwi mnie, że na początku meczu znowu straciliśmy bramkę. Zabrakło nam koncentracji. Mimo złego wyniku chłopcy pokazali charakter, ale też dobrą piłkę. To zaowocowało nieprzegraniem meczu i utrzymaniem pozycji lidera. Jesteśmy pierwszą drużyną, która przez całą rundę zajmowała pierwsze miejsce. To przynosi chlubę klubowi i naszemu sponsorowi firmie Bruk-Bet oraz państwu Witkowskim.  

termalica.brukbet.com, ST