Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
W 16. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Cracovia zremisowała 1-1 ze Śląskiem Wrocław.
24.11.2018: Cracovia - Śląsk Wrocław 1-1 (0-1)
0-1 Robert Pich 45 (głową)
1-1 Niko Datkovic 82 (głową)
Sędziował Jarosław Przybył (Kluczbork). Żółte kartki: Dytiatiev - Augusto, Cotra, Robak, Radecki. Widzów 4627.
CRACOVIA: Peskovic - Rapa, Dytiatiev, Datkovic, Siplak - Zenjov (69 Piszczek), Gol, Dąbrowski, Dimun (46 Strózik), Wdowiak (73 Ferreira) - Hernandez.
ŚLĄSK: Wrąbel - Broź, Celeban, Golla, Cotra - Gąska (83 Radecki), Chrapek (50 Augusto), Tarasovs, Pich - Piech (68 Cholewiak), Robak.
W I połowie Cracovia niby miała optyczną przewagę, ale nie oddała ani jednego celnego strzału. Zdecydowanie groźniejsi w ofensywie byli goście. Próbowali Chrapek i Piech, a w 44. minucie Cotra trafił z 30 m w poprzeczkę. Po chwili padł gol "do szatni". Chrapek podał na prawo do Brozia, ten zacentrował na dalszy narożnik "piątki", skąd Pich głową pokonał Peskovica. Rapa nie zdołał upilnować zawodnika Śląska.
Po przerwie goście byli bliżej podwyższenia prowadzenia niż gospodarze wyrównania... W 70. minucie sprawę mógł przesądzić Cholewiak, lecz jego strzał z 12 m, w sytuacji sam na sam, obronił bramkarz krakowian.
Pasy oddały pierwszy celny strzał dopiero w 81. minucie, Strózik był blisko powodzenia. Za moment podopieczni trenera Probierza doprowadzili do remisu. Po faulu Golli na Hernandezie poszkodowany przymierzył z wolnego nad murem w poprzeczkę. Wrąbel rzucił się w kierunku piłki i nie zdążył wrócić do bramki, by obronić dobitkę Datkovica głową z 11 metrów.
Wynik nie uległ zmianie i zespoły musiały zadowolić się remisem.
st