Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Główna środek > Ekstraklasa
Zwycięski gol Mączyńskiego2016-05-14 22:32:00

Wisła Kraków zakończyła sezon ekstraklasy na 9. miejscu. W ostatnim meczu Biała Gwiazda pokonała w Bielsku-Białej Podbeskidzie 4-3. Zwycięskiego gola zdobył reprezentant Polski Krzysztof Mączyński.


37. kolejka: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Kraków 3-4 (2-1)

1-0 Robert Demjan 17

1-1 Paweł Brożek 20 (głową)

2-1 Samuel Stefanik 28

2-2 Rafał Boguski 52

2-3 Zdenek Ondrasek 59

3-3 Samuel Stefanik 64

3-4 Krzysztof Mączyński 65

Sędziował Marek Opaliński (Lubin). Żółte kartki: Sloboda - Wolski. Widzów 5650.

PODBESKIDZIE: Zubas - Jaroch, Piacek, Kolcak, Mójta - Deja (56 Chmiel) - Sokołowski, Kato, Sloboda (86 Kołodziej), Stefanik - Demjan.

WISŁA: Miśkiewicz - Jovic, Głowacki, Żemło (46 Mączyński), Pietrzak - Drzazga (46 Boguski), Uryga, Wolski, Małecki - Brożek (71 Popovic), Ondrasek.


Zdegradowane już Podbeskidzie postanowiło z honorem pożegnać się z ekstraklasą. Gospodarze mogli objąć prowadzenie w 11. minucie, ale po "główce" Kolcaka piłka spadła na poprzeczkę. Sześć minut później było 1-0. Ondrasek źle odbił futbolówkę, dotarła ona do Kato, ten strzelił z kilkunastu metrów, a skuteczną dobitką z 5 m popisał się Demjan, który uprzedził Głowackiego.


Wiślacy błyskawicznie wyrównali. Jovic idealnie dograł długą piłkę z prawej strony na 7. metr do nieobstawionego Brożka, który głową pokonał Zubasa. To 14. gol snajpera krakowian w tym sezonie, a 132. w ekstraklasie!!!


Wkrótce gospodarze byli ponownie na plusie. Mójta idealnie zagrał z lewej strony po skosie do Stefanika, ten wybiegł na spotkanie z Miśkiewiczem wygrywając pojedynek sam na sam.


Pierwszy kwadrans po przerwie należał do Białej Gwiazdy, którą rozruszali wprowadzeni na II połowę Boguski i Mączyński. Ten pierwszy otrzymał podanie od Wolskiego i popędził na bramkę miejscowych. Rajd zakończył celnym uderzeniem z prawej strony w "długi" róg, a uczynił to ze stoickim spokojem. Niebawem Ondrasek dostał piłkę po lewej stronie pola karnego, po czym posłał futbolówkę w dalszy róg, obok bramkarza.


Bielszczanie nie rezygnowali. Demjan zagrał piętą do Stefanika, który z 10 m uderzył precyzyjnie na 3-3.


Riposta krakowian była natychmiastowa. Asystę zaliczył Wolski, który technicznymi "bajerami" zaczarował obronę, po czym wycofał na 20. metr do Mączyńskiego, który huknął dołem do siatki przy lewym słupku. Reprezentant kraju zadedykował gola córeczce Wiktorii.


Wynik 4-3 dla Wisły utrzymał się do końca, choć Podbeskidzie miało aż pięć okazji, by zremisować, a nawet wygrać. W 67. minucie Sokołowski strzelił z 6 m nad poprzeczką, a od 84. do 90+4. minuty szans nie wykorzystali Stefanik i trzykrotnie Demjan.


ST


maczynskipodbe.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty