Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
Rozmowa z Dawidem Sołdeckim, zawodnikiem Termaliki Bruk-Betu Nieciecza
- W sobotę Termalica Bruk-Bet Nieciecza podejmuje Górnik Łęczna - czy to oznacza, że pomylisz szatnie?
- (Śmiech). Spokojnie trafię do właściwej. Chociaż nie ukrywam, że Górnik to ważny etap w mojej przygodzie z piłką. Mam do niego sentyment. Teraz spotkanie z nim traktuje normalnie. Inaczej było gdy pierwszy raz zagrałem przeciwko niemu w Łęcznej, w barwach Termaliki Bruk-Betu Nieciecza. Wtedy czułem się dziwnie.
- Jaki był Górnik Łęczna, w którym przyszło grać i rozwijać się Dawidowi Sołdeckiemu?
- Trafiłem do niego z juniorów młodszych Jedynki Krasnystaw. W wieku 17 lat doczekałem się debiutu w ekstraklasie. Zagrałem przeciwko GKS-owi Katowice. Na jego stadionie przegraliśmy 0:4. U rywali grał wtedy m.in. Dawid Plizga, z którym teraz spotkałem się w Niecieczy. A co do Górnika, to wtedy nie brakowało w nim znanych piłkarzy. Byli to m.in. Cezary Kucharski, Andrzej Kubica, Remigiusz Jezierski czy obecny kierownik drużyny Sławomir Nazaruk. W Łęcznej spędziłem kilka dobrych lat. Mam tam wielu znajomych i kilku przyjaciół. To m.in. Veljko Nikitović. On jest chrzestnym mojego dziecka, a ja jego. Dobry kontakt mam z Sergiuszem Prusakiem czy Pawłem Sasinem.
- W Górniku Łęczna rozegrałeś 108 meczów. Które zaliczasz do najlepszych?
- Trudno mi to teraz ocenić. Zawsze trudno nam się grało przeciwko Termalice Bruk-Betowi. Podobał mi się styl tej drużyny. To też m.in. zadecydowało, że przeniosłem się do niej.
- Co możesz powiedzieć o obecnej drużynie Górnika?
- Prezentuje bardzo niewygodny styl. Koncetruje się głównie na szybkich kontrach. Występując przeciwko takiemu rywalowi trzeba szybko strzelić bramkę. Nie można zaniedbać się w defensywie i stracić gola.
termalica.brukbet.com